Szantaż przez byłego męża

Moja znajoma doznaje przemocy psychicznej ze strony byłego meza, objawia sie to atakami bezustannymi na jej osobe, a takze na niszczeniu psychiki dziecka. Były maz szantazuje corke w sposob drastyczny, zabrania jej chodzic na ulubione zajecia fizyczne,wmawiajac jej ze ja wyczerpuja, szantazuje np ze jesli zrezygnuje z zumby w czasie kiedy jest z mama to bedzie ja wozil na tance w pt kiedy wypada jego weekend a potem nie dotrzymuje slowa, dziecko boi sie reakcji ojca ma leki ..Kto mopze im pomoc?
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

W takiej sytuacji dobrze by było, żeby obie Panie i matka i córka były pod opieka psychoterapeutyczną. Im dłużej ta sytuacja będzie trwała tym bardziej przykre będą skutki.
Gorąco polecam pomoc psychoterapeutyczną.

0

Koniecznie rodzina powinna się znaleźć pod opieką specjalisty. Mama osobno i córka osobno. Dziecko może uzyskać darmową opiekę w rejonowej Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej a mama w jakimś stowarzyszeniu gdzie często pracują psychologowie. Taki długotrwały stres może mieć wpływ na przyszłe życie dziecka. Proszę ich mobilizować do korzystania z pomocy.

0

Warto dać jej namiary psychologa lub mediatora, który w takich sytuacjach często bywa bardzo pomocny. Najczęściej w podobnych sytuacjach polecam mediatora sądowego, który – pozostając obiektywny i niezaangażowany z żadnej strony- pomaga negocjować w konfliktach, wyjaśnia i poszukiwać wspólnych, akceptowalnych przez obie strony rozwiązań.

0

Witam
Pani znajoma mogłaby skorzystać albo z pomocy mediatora, albo mogłaby ograniczyć ojcu widzenia z dzieckiem a w sytuacji bardzo trudnej nawet mogłaby złożyć wniosek odebranie mu praw rodzicielskich. Zapraszałabym Pani znajomą do skorzystania z psychoterapii, dzięki której mogłaby szukać siły w sobie.
anna suligowska

0
Mgr Beata Szymik Psycholog, Zabrze
37 poziom zaufania

W dużej mierze to pani koleżanka musi sobie pomóc sama. Oczywiście jest wiele instytucji w których może uzyskać pomoc. Są Ośrodki/Punkty Interwencji Kryzysowej gdzie jest w stanie uzyskać pomoc psychologa, prawnika, pracownika socjalnego itd. Jeśli maż stosuje przemoc psychiczną może nawet zgłosić sprawę na policję/do sądu o tak zwane znęcanie się psychiczne. Dokładniejsze informacje odnośnie procedury może dostać na przykład w Punkcie Interwencji Kryzysowej. Może też uzyskać pomoc odnośńie stawiania granic swojemu mężowi.
Beata Szymik

0

Rodzina powinna być objęta pomocą psychologiczną- cała rodzina (terapia dziecka bez udziału rodzica/rodziców rzadko kiedy jest dobrym rozwiązaniem). Być może sensowne byłoby zaproponowanie rodzicom mediacji- celem ustalenia zasad sprawowania opieki nad dzieckiem. Pozdrawiam
Justyna Owczarek- Skoneczna

0

jesli Pani znajoma nie umie sie bronic przed atakami bylego meza, to powinna sie zglosic do psychoterapeuty-pomoc moze sobie tylko ona sama np.terapia, nauka obrony granic itd. Pani moze jej pomoc tylko zyczliwoscia, akceptacja i dbaniem o siebie w relacji(to modeluje zachowania). pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Witam... sam zacząłbym od mediatora rodzinnego.Można takich znaleźć przy sądzie rejonowym.Są też działający niezależnie. Zachęcam też do kontaktów z psychologami lub terapeutami zajmującymi się sprawami rodzin (terapeutami rodzinnymi) w Poradni Zdrowia Psychicznego, Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej lub Powiatowym Ośrodku Pomocy Rodzinie. Nie "od rzeczy" byłoby także porozmawiać z prawnikiem lub policjantem dzielnicowym. Niektóre Ośrodki Interwencji Kryzysowej prowadzą kompleksową pomoc w sprawach tego typu, oferując: mediacje terapię i pomoc prawną. Proszę poszukać w okolicy. Współczuję i pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Szantaż emocjonalny męża

Witam! Bardzo proszę o pomoc, bo już jestem na skraju załamania. Od trzech lat jestem mężatką i od samego początku nam się nie układa, mąż cały czas mi zarzuca, że jestem głupia, że myślę jak małe dziecko i przede wszystkim, że mi na nim nie zależy. Cały czas chce, żebym mu pokazała i udowodniła, że go kocham i mi na nim zależy. Już od pół roku się do mnie nie odzywa i powiedział, że zacznie się odzywać, jak zobaczy moje starania. Ja nie wiem, jak mam mu to pokazać, on jest dla mnie całym moim życiem i nie chcę go stracić. W jaki sposób ja mam mu to pokazać? Bardzo proszę o pomoc!

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Witam Panią serdecznie!

Związki międzyludzkie są bardzo kruche i delikatne, dlatego trzeba się o nie troszczyć, ale nigdy nie może to być zaangażowanie jednostronne. Opisana przez Panią sytuacja niewątpliwie jest silnie stresogenna, czuje się Pani odrzucona i nie do końca zdaje Pani sobie sprawę z jakiej przyczyny. Niestety po tak krótkim opisie trudno mi domniemywać, co mogło wyzwolić taką postawę ze strony męża, niezależnie jednak od tego, co jest tego przyczyną Jego obecne zachowanie jest niedopuszczalne. Sadzę, że możemy je nawet nazwać swoistym szantażem emocjonalnym – nie można wymagać tylko od jednej osoby zaangażowania i troski o związek, musi tu być współpraca.

Rozumiem, że zależy Pani na mężu, ale nie można trwać w takiej sytuacji, godzi ona w Panią i niszczy Panią psychicznie. Ze swojej strony proponuję szczerą rozmowę z mężem – proszę mu powiedzieć, jakie emocje budzą się w Pani w związku z Jego zachowaniem i dla odmiany wyartykułować swoje oczekiwanie względem Waszego związku – małżeństwo to zarówno branie od drugiej osoby jak i dawanie jej siebie samego. Obawiam się jednak, że problemy w Państwa relacji są już na tyle głęboko zakorzenione, że mogą mieć Państwo trudności w ich samodzielnym rozwiązaniu, dlatego doradzałabym konsultację u terapeuty dla par. Sądzę, że przydałoby się popracować nad szczerą komunikacją oraz zaufaniem w Państwa związku – bez tych dwóch elementów nie da się utrzymać relacji opartej nawet na najszczerszych uczuciach miłości.

Podsumowując zachęcam Panią do podjęcia pewnych działań, do przerwania tego błędnego koła. W mojej opinii bardzo pomocna będzie tutaj konsultacja u terapeuty zajmującego się pracą z małżeństwami - proszę porozmawiać o tym z mężem.

Pozdrawiam

0

Witam Panią Serdecznie,

Zachęcałabym Panią do zadbania o siebie i skorzystania z rozmowy psychologicznej, by mogła Pani uważnie przyglądnąć się swojemu małżeństwu, potrzebom swoim i Męża.

Skutecznym byłoby podjęcie przez Państwo terapii małżeńskiej, jeśli byłaby otwartość na taką pracę w związku Pani Męża, czego serdecznie Pani życzę.

irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy wrócić do byłego męża?

...nie umiem sie odnależc po rozwodzie...była przemoc, ale powroty po rozwodzie ...mamy synów dorosłych juz , samodzielnych . Mieszaknie przed sprzedaża a które blokuje były maz i ma cały czas nadzieje na mój powrót. Ja mam uraz po latach przemocy, chamstwie, wyzwiskach. Jego motto w małzenstwie to :,,Baba jest od garów, dzieci, szkoły,, a facet od rzadzenia i maja wszyscy chodzic jak zegarki! babe trzeba czasami trzepnac , zeby wiedziała kto tu rządzi!!,,.....Mam wrocic ?
KOBIETA, 53 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Przemoc krzywdzi, ale też uzależnia od oprawcy. Trwale zmienia sposób myślenia, poglądy, emocje przeżywane w relacji. Aby mogła Pani świadomie rozważyć, czy chce wrócić do męża, najpierw warto przepracować we własnej terapii wszystkie minione wydarzenia, zrozumieć skąd się brały i dlaczego Pani w nich trwała, a także, czego chce Pani dla siebie na przyszłość, jakie są Pani potrzeby oraz jak stawiać granice w związku, jak chronić siebie przed przemocą.
Proszę rozważyć podjęcie psychoterapii.

Pozdrawiam!

0

nie.to rozległy i wielowątkowy temat.odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY (moża też pracowac na skypie).pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty