Uciekanie od problemów (czyli nie chodzenie do szkoły) nie jest dobrym sposobem, aby sobie z trudnościami poradzić. Przemyśl to, dlaczego nie chcesz do szkoły chodzić. Jest zbyt trudno? Za wysoki poziom? Ludzie są niefajni? Nauczyciele źli?
Powodów może być mnóstwo i z każdym z nich powinnaś się zmierzyć twarzą w twarz, a nie od nich uciekać. Proponuję abyś zgłosiła się na kilka spotkań z psychologiem, który pomoże Ci uwierzyć w siebie, podniesie Twoją samoocenę i pomoże zaplanować dalsze działania tak, abyś nie uciekała ze szkoły i podejmowała wyzwania w niej powstające. Pozdrawiam.
Co rozumiesz pod sformułowaniem "nie radzę sobie" ? Czy to wynik trudności w nauce, trudności w relacjach z rówieśnikami, odnalezieniu się w nowym otoczeniu ? Widzę, że masz świadomość, iż absencja w szkole nie jest metodą na twoje kłopoty. Pomyśl w takim razie jak inaczej mogłabyś zaradzić swoim trudnościom, może pomocna byłaby rozmowa ze specjalistą - psychologiem ?
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problemy z motywacją do nauki u 22-letniej osoby – odpowiada Mgr Justyna Szczygłowska
- Jak radzić sobie z trudnościami w nauce? – odpowiada Mgr Marta Reichel
- Niechętne chodzenie do szkoły – odpowiada Dr Daniel Melerowicz
- Trudności z nauką u 7latka – odpowiada Mgr Marlena Kwiatkowska
- Jak poradzić sobie z takim lękiem przed pójściem do szkoły? – odpowiada Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
- Silny stres u nastolatki a tryb nauczania – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Nauczanie dziecka z ADHD – odpowiada Dr Katarzyna Sitnik-Warchulska
- Duszności, drgawki i płaczliwość na myśl o chodzeniu do szkoły – odpowiada Paulina Witek
- Trudności w nauce u 14-latki – odpowiada Dr n. med. Jolanta Uchman
- Uczęszczanie do szkoły autystycznego 17-latka – odpowiada mgr Katarzyna Wozinska