Ucieczka w alkohol, sen i myśli samobójcze...

Witam! Mój chłopak ma depresję (nie jest stwierdzona przez lekarza). Bardzo chciałabym mu pomóc, ale nie wiem jak. Problem tkwi również w tym, że nie jesteśmy razem od paru dni. Zerwałam z nim, pomimo tego, że go kocham. Przyjaźnimy się i jesteśmy ze sobą blisko, jednak on nie jest w stanie mnie pokochać. Chcę mu pomóc jako przyjaciółka. On nie może zapomnieć dziewczyny, z którą był niecałe 3 miesiące, a minęło od tego już 10 lat, nie może dogadać się z rodzicami, ucieka w alkohol i imprezy z kolegami, ucieka w sen i ma myśli samobójcze. Jak mogę mu pomóc, pomimo tego, że dzielą nas kilometry?

KOBIETA ponad rok temu

Uzależnienie od alkoholu Uzależnienia Psychologia

Agnieszka Jamroży Psychiatria, Warszawa

93 poziom zaufania

Witam serdecznie,

Trudno będzie Pani udzielić pomocy ,,na odległość" oraz ocenić, czy faktycznie eksnarzeczony ma depresję. Jest mało prawdopodobne, by osoba chora na depresję chciała uczestniczyć w imprezach towarzyskich. Osoby pogrążone w depresji najczęściej izolują się od innych, uznając siebie za niewartych zainteresowania, bezradnych. Z kolei osoby nadużywające alkoholu i substancji psychoaktywnych dość często uważają się za chorych na depresję, uważają, że np. piją, ponieważ nie spotykają się ze zrozumieniem otoczenia.

Myślę, że w tej sytuacji, jeśli obawia się Pani o stan zdrowia byłego partnera, najlepiej jest zasygnalizować problem osobie z jego najbliższego otoczenia, rodzinie. Ze swojej strony może Pani polecić mu konsultację z lekarzem psychiatrą, który na podstawie osobistej rozmowy będzie mógł zdiagnozować problem i zaproponować ewentualne leczenie.

Z pozdrowieniami