Uczucie umierania psychicznego

Wyjaśni mi to ktoś? Bardzo proszę... Nic się nie dzieje nowego, jest to co było( studia przyjaciele czasem jakaś impreza), żadnych kolejnych dobijających rzeczy, z tymi co były pogodziłem się( nieodwzajemniona miłość ale to dawno) i ogarniam już wszystko jakoś w miarę, ale czuje jak umieram psychicznie powoli... co mi jest??? Nie znam odpowiedzi na to pytanie... Może mi ktoś pomóc , albo chociaż jakoś nakierować ? :( O.o ~ Kolega Ufka
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Jest coś takiego, jak lęk egzystencjalny, głębokie przekonanie, że życie powinno mieć sens, a jakoś go nie widać, nie czuć. To nie jest przyjemne uczucie, nie jest miła myśl, ale nie wszystko może być miłe i przyjemne. Kiedy coś takiego się pojawia w nas, to znak, że dzieje się coś ważnego, czego nie powinno się ignorować, ani nie powinno się odpowiadać na to zbyt pochopnie. Cała sztuka polega na tym, żeby zastanawiać się nad tym, co może, co powinno być ważne w naszym życiu, trzymać tę myśl lekko i przyglądać się jej, aż odpowiedź pojawi się jakby sama.

0

Proszę Pana, to brzmi poważnie: - "umieram psychicznie". To brzmi jak proces a nie stan. Przyczyny mogą być różne: depresja, kryzys, odroczona reakcja na utratę, stres, efekt nie dokończonego procesu wchodzenia w dorosłość, cierpienie rozrastające się wewnątrz natury charakteru lub czająca się pustka psychotyczna. To ostatnie, raczej nie sądzę, bo jest Pan precyzyjny i syntetyczny w opisie. Zachęcam do poszukania doświadczonego psychoterapeuty i psychiatry, jeśli leczenie farmakologiczne nie będzie potrzebne, skorzysta Pan rozwojowo. Krystyna Kozłowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty