Wahania nastrojów u matki 1,5-rocznego dziecka

Witam. Jestem matka 1.5 rocznego synka. Coraz czesciej mam wahania nastrojow, placze bez powodu, mimo iz mam rodzine, nic mnie nie cieszy, mysle ze lepej, zebym sie nie urodzila...Czasami wpadam w szal, bije sie po twarzy... Nastepnego dnia znowu czuje sie normalnie... Wstyd mi o tym komukolwiek powiedziec. Kocham synka i meza, ale czasami mam wszystkiego dosyc... Co mi jest?
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Choroby neurologiczne jako przyczyny depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy chorobami neurologicznymi a depresją.

Witam Panią Serdecznie,

Chcę Pani powiedzieć, że nie ma powodów do wstydu. Ważne, że szuka Pani rozwiązania.
I to jest ważny krok.

Napisała Pani, że ma rodzinę i że "czasami ma Pani wszystkiego dosyć", natomiast nie wiem, czy ta rodzina jest dla Pani wsparciem emocjonalnym.
Od jak dawna są objawy?
Nie wiem też, czy ma Pani wolny czas tylko dla siebie, czy ma Pani przyjaciółkę, bliską koleżankę, z którą może Pani w zaufaniu spotkać się, porozmawiać.
Wiele mam, mających małe dziecko, czy dzieci czasami mają dosyć (z nadmiaru codziennych obowiązków) i to też jest w porządku.

Z powyższych objawów sugerowałabym lekarską konsultację endokrynologiczną, ponieważ gdy są niedobory hormonalne również są wahania nastrojów.
Myślę, że warto byłoby również rozważyć konsultację z lekarzem psychiatrii i z psychoterapeutą.

Jest Pani ważna dla Siebie Samej i swoich Najbliższych :)
Dużo Dobrego,
Irena Mielnik-Madej

0

Opisana przez Panią sytuacja może być depresją poporodową. Wbrew pozorom, może ona trwać nawet kilka lat po urodzeniu dziecka (jeśli jej pierwsze objawy zostaną zbagatelizowane). Tak czy inaczej, pierwszym co powinna Pani zrobić, to udać się do psychologa, celem zdiagnozowania przyczyny tego stanu.

0

Witam Panią. Po przeczytaniu Pani postu pomyślałem, że jest Pani kolejną kobietą, która musi się w naszym kraju mierzyć z normą, stereotypem dotyczącym macierzyństwa. Kiedy patrzy się na reklamy, przekazy medialne, słyszy wypowiedzi różnych osób widać wyraźnie, że matki są tam przedstawiane jako uśmiechnięte szczęśliwe osoby, idealnie wyglądające, wypoczęte. Te przekazy nie pokazują trudu, obowiązków i tego, ile małe dziecko wymaga uwagi. Z pewnością w związku z przyjściem na świat Pani dziecka to dla Pani nastąpiła największa zmiana. To ważne w jakim zakresie może Pani liczyć (i pozwala Pani) na pomoc i wsparcie otoczenia. Osobom z którymi czuje się Pani bezpiecznie i ma Pani do nich zaufanie proszę powiedzieć o swojej sytuacji. Myślę, że będzie Pani mogła liczyć na ich wsparcie by trafić po pomoc do specjalisty. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty