Wybuchy agresji u ojca podczas nawału pracy

Witam. Mój tata ma 53 lata. Jak wszystko idzie ok to jest naprawdę świetnym człowiekiem. Nie ma problemu żeby się z nim dogadać o coś poprosić... Mamy gospodarstwo rolne, dużo własnych maszyn. Problemy zaczynają sie przy dużej ilości pracy, kiedy coś się psuje. Wtedy tata ma napady nerwów, krzyczy, rzuca narzędziami, wyzywa nas. Niekiedy doprowadza mamę do płaczu. Ona sama boi się i denerwuje przed czasowymi pracami np. żniwami. Tata jest naprawdę zaradnym człowiekiem, ale te jego wybuchy....

ponad rok temu

Psychologia

Mgr Kamila Drozd Psycholog

80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Najprawdopodobniej Twój tata jest człowiekiem pobudliwym, którego łatwo wyprowadzić z równowagi. Możliwe, że Twój ojciec nie potrafi kontrolować ekspresji negatywnych emocji, stąd wybuchy złości i gniewu, krzyki, wyżywanie się na najbliższych osobach. Twój tata powinien popracować nad sobą, by bardziej konstruktywnie radzić sobie ze stresem i panować nad nerwami. Rozumiem, że ogrom pracy może go denerwować, ale nic nie usprawiedliwia jego ataków agresji. Zamiast się złościć i rzucać czym popadnie, lepiej się uspokoić i porozmawiać. Krzykiem niczego się nie załatwi, tylko wprowadza się nerwową atmosferę. Radziłabym, by ojciec popracował nad asertywnością. W przezwyciężaniu stresu może mu pomóc sport, relaksacja, słuchanie muzyki, odpoczynek, rozmowa z psychologiem itp. Odsyłam również do przeczytania artykułów:
http://portal.abczdrowie.pl/jak-sobie-radzic-ze-zloscia
http://portal.abczdrowie.pl/jak-radzic-sobie-z-nerwami
http://portal.abczdrowie.pl/metody-na-stres
Pozdrawiam!

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

97 poziom zaufania

Witam Serdecznie,

Sugeruję zachęcić Tatę, jak również Mamę do konsultacji w Poradni Zdrowia Psychicznego.

Życzę, żeby się udało,
irena.mielnik.madej@gmail.com

Dr Małgorzata Mazurek Psychologia, Lublin

60 poziom zaufania

Witam,

Przy wybuchach agresji, złości oraz innych negatywnych emocjach/ zachowaniach, należy po pierwsze wykorzystując fakt iż ma Pani z nim dobry kontakt; rozmawiacie należy porozmawiać z tatą o tym co czujecie, jako rodzina, gdy tak się zachowuje. Ważne, aby ta rozmowa miała miejsce w czasie, kiedy Pani tata będzie miał na nią czas i będziecie mogli wspólnie wymyślić sposoby, w jaki może obniżać poziom narastającego stresu, coś co będzie realne i dostępne dla niego w sytuacji, gdy będzie czuł, że problemy zaczynają się piętrzyć.
Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek