Agresja i niekontrolowane wybuchy złości

Od 2 lat zmagam się z problemem jakim jest moja agresja i niekontrolowane wybuchy złości podczas kłótni. jestem po ślubie miesiąc z mężem mieszkamy 2 lata spotykamy się 8. naszym problemem są emocjonalne kłótnie podczas których jestem agresywna, wpadam w szał, dochodzę do stanu, że wyzywam męza, obrażam go, mówię rzeczy których później żałuję, szarpę czy nawet biję. robię wszystko żeby go skrzywdzić. potem gdy emocję opadają żałuję wszystkiego i jest mi wstyd. Proszę o radę. jak z tym walczyć?
ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Złość jest naturalną emocją, której doświadcza każdy z nas. Agresja natomiast to niekonstruktywny sposób wyrażania złości, kiedy krzywdzimy innych, np. poprzez wyzwiska, krzyki, poniżanie, atak słowny bądź fizyczny. Tak dzieje się w Pani przypadku. Nie potrafi Pani kontrolować ekspresji negatywnych emocji i znęca się Pani na mężu. Pani zachowanie nosi znamiona przemocy werbalnej i fizycznej. Jak sobie z tym radzić? Może Pani uczestniczyć w treningach interpersonalnych, np. treningu asertywności, by lepiej komunikować swoje emocje. Zamiast mówić: „Ty idioto! Jak mogłeś to zrobić?”, lepiej powiedzieć: „Przykro mi, kiedy mnie traktujesz w ten sposób”. Lepiej stosować komunikaty „Ja”, czyli mówić o swoich emocjach i potrzebach, a nie obrażać innych komunikatami „Ty” („Ty idioto, kretynie” itp.). Negatywne napięcie psychiczne pomaga zredukować wysiłek fizyczny, praca i sport. Dystansu do pewnych sytuacji można nabrać poprzez relaksację, medytację, słuchanie odprężającej muzyki. To pozwala ukoić zmysły, ostudzić emocje i skoncentrować się na swoim wnętrzu, by poznać niezaspokojone potrzeby i niezrealizowane oczekiwania. Kiedy nie jesteśmy w stanie zapanować nad swoimi emocjami, prowokując kłótnie, wszczynając awantury, możliwe, że potrzebujemy pomocy specjalisty i powinniśmy podjąć psychoterapię. Zachęcam też do przeczytania artykułu: Jak radzić sobie ze złością?
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Dzień Dobry Pani,

Zachęcam Panią do skorzystania z pomocy psychologicznej i psychiatrycznej, celem zdiagnozowania Pani objawów, by podjąć skuteczne dla Pani leczenie.

Proszę nie czekać i pozwolić pomóc przede wszystkim samej sobie.
Dlaczego te zdarzenia maja Pani zabierać następne dni, miesiące, lata...?

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam serdecznie do kontaktu.

Życzę Pani powrotu do Siebie,,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty