Z czego wynikają te problemy z moim gardłem?
Od kilkunastu miesięcy dręczą mnie duszności, muszę niejako wspomagać oddychanie i często oddycham ustami, szybko brakuje mi tchu. Przechodziłem wiele badań, rtg płuc, spirometria, laryngolog podejrzewający refluks (bo często zgaga a zalegająca gęsta ślina w gardle bez przerwy) ale czuję jakbym miał zwężenie w krtani lub tchawicy, czuję ucisk często poniżej gardła... Wcześniej podejrzewano u mnie nerwicę lękową, nerwicę natręctw, brałem leki, ale czy w wieku 28 lat, jedząc czasem śmieciowe jedzenie które podobno jest mocno kancerogenne, mogłem wychodować sobie zaawansowany nowotwór ? To zwężenie czuję prawie przez cały czas, tak samo gęstą, białą ślinę w gardle.