Zachowanie 2,5-letniego dziecka a autyzm

Witam,

Rozumiem, że niepokoi się Pani zachowaniem dziecka. To co Pani opisuje jest bardzo chaotyczne. Nie mogę za wiele doradzić bez dokładnego wywiadu.
Autyzm jest poważnym zaburzeniem ogólnorozwojowym, nie można postawić diagnozy bez pacjenta w gabinecie.
Wszystkie dzieci w swoim rozwoju potrzebują zarówno granic, stymulacji (zabawy)jak i przewidywalnych zachowań rodziców.
Zdaję sobie sprawę, że obecnie tv i inne urządzenia stają się "sposobem na dziecko", lecz to nie rozwiązuje problemów, związanych z jego zachowaniem.
Zachęcam Panią do zapisania się na konsultację do psychologa dziecięcego, może to Pani zrobić w poradni zdrowia psychicznego.

Niezbędna jest konsultacja z psychologiem dzieciecym. On będzie mógł stwierdzić czy jest to przejaw uzależnienia czy coś głębszego. Pozdrawiam

Pani dziecko nie rozumie co się dzieje.Odstawiono mu TV, ale nie pisze pani co ma zamiast tego w zastępstwie.O czym mówię?O organizacji czasu dziecka, zabawa atrakcyjna dla dziecka w bezpośrednim kontakcie z rodzicami, opiekunami.Czyli dziecko w centrum uwagi.Na pewno pani dziecko jest rozgniewane stratą- czyli brakiem tv, które trzeba zastąpić inną pozytywną dla rozwoju dziecka atrakcją.

Witam. Po pierwsze - niepokojące jest to, iż Synek mówi tylko kilka słów. Według źródeł naukowych 2 letnie dziecko powinno wypowiadać około 200-300 słów i budować proste zdania. Nie opisuje Pani dokładnie na czym polegają te "dziwne zachowania". To, co Pani przytoczyła to trochę za mało, by można było zaproponować Pani jakieś konkretne wskazówki. Sugerowałabym wizytę u psychologa dziecięcego oraz logopedy specjalizującego się w diagnozie i terapii małych dzieci.
Z wyrazami szacunku.
Anna Tońska-Szyfelbein, neurologopeda, logopeda wczesnej interwencji, terapeuta SI
http://www.logo-ped.gda.pl

Witam
Dobrym rozwiązaniem będzie badanie psychologiczne. Media należy ograniczyć na rzecz bardziej rozwojowych zabaw: zaproponować dziecku ciekawe zajęcia plastyczne, ruchowe czy poczytać książkę. Będzie to wymagało zaangażowania ze strony rodziców czy opiekunów ale tylko wtedy jest szansa na nadrobienie straconego czasu przy tv.
Pozdrawiam AM