Zdrada po 24 latach małżeństwa

Witam, mój ojciec po 24 latach małżeństwa (szczęśliwego, zawsze stawianego za wzór) ma romans (od roku). Dowiedziałem się o tym i skonfrontowałem z nim. Powiedział ze zgubił gdzieś miłość i nie czuje się szczęsliwy a znajduje dużo wspólnuch pktów z nową osobą. Namówiłem go na wizytę u specjalisty, ale boję się że utwierdzi go on w przekonaniu że nie ma sensu ratować tego związku. Biorąc pod uwagę że on sam jest zagubiony chcę go przekonać że warto zostać ale nie wiem jak i nie chcę go odepchnąć.

MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Psychologia Zdrada w związku Małżeństwo

Maria Fraszewska Psycholog, Zielona Góra

62 poziom zaufania

Witam. Rozumiem, że zależy panu na tym, aby przeprowadzić rozmowę z ojcem i podać argumenty skłaniające go do ratowania małżeństwa. Jeśli przeprowadzi pan rozmowę w sposób uczciwy, czyli poda rzeczywiste argumenty, to ojciec nie będzie mógł zaprzeczyć. Warto pokazać sposoby odbudowania związku, pamiętając, że w związku biorą udział dwie strony. To, że pan kocha i mamę i tatę, nie oznacza, że oni kochają się wzajemnie. Może warto pamiętać też o tym, że pana ojciec jest dorosłą osobą z większym bagażem doświadczeń niż pan zakłada. Warto sie do nich odwołać, jak do skutków jego decyzji.

Mgr Violetta Ruksza Psycholog, Gdańsk

80 poziom zaufania

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY nie ojcu a Pani/u.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

Mgr Katarzyna Bilnik-Barańska Psychologia, Katowice

60 poziom zaufania

To zrozumiałe, że Pan jako dziecko swoich rodziców, chce by byli oni razem. Proszę jednak pamiętać, że to dorosłe osoby, które mają prawo do bycia szczęśliwymi. Oczywiście może Pan szczerze porozmawiać z ojcem, jeżeli potrzebuje Pan takiej rozmowy. Obawiam się jednak, że przekonywanie go do powrotu do mamy niewiele da, skoro nowy związek trwa już rok. Poza tym ojciec już zabrał głos w tej sprawie i powiedział, że utracił gdzieś miłość do Pana mamy a nowa znajomość jest dla niego ważna.
Jeżeli nie radzi Pan sobie z tą sytuacją i jest dla Pana trudna, to może warto udać się po wsparcie do psychologa.

Pozdrawiam serdecznie.