Brak satysfakcji z małżeństwa u 36-latki

Jestem mężatką od 9 lat,nie mamy dzieci od jakiegoś czasu czuję się w związku samotna mamy dwa odrębne światy.Mąż co jakiś czas zapewnia mi "atrakcje"w postaci flirtów z innymi kobietami.Parę miesięcy temu poznałam wspaniałego mężczyznę zaprzyjaźniliśmy się i zaczyna dziać się coś więcej.Nie wiem co robić czy próbować ratować swoje małżeństwo w którym chyba oboje wypaliliśmy się czy budować swoje życie na nowo i czuć się wreszcie kochaną i szczęśliwą?
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Kompleksy, które prowadzą do depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jakie znaczenie dla rozwoju depresji mają kompleksy.

Witam,
Aby "uratować"małżeństwo potrzebna jest wola dwóch stron. Pani zastanawia się nad tym, a co o tym myśli Pani mąż? On też chce tego? I czy w ogóle uważa, że małżeństwo wymaga "ratowania"?

Inną sprawą jest to, dlaczego chce Pani "ratować"? Kocha Pani nadal swojego męża? Nadal chce Pani z nim być? Widzi w nim Pani to, co widziała podejmując decyzję o ślubie? Chce Pani z nim przeżyć najważniejszą część swojego życia (tą przed Panią:)? Czy może uważa Pani, że "tak wypada"? "Powinno się"?

Jeszcze inne pytania to, po co chce Pani "ratować małżeństwo" ?
po co chce Pani związać się z kimś innym? Na czym Pani zależy?

Pisze Pani, że chce "czuć się wreszcie kochaną i szczęśliwą".
Co Pani sądzi o możliwości osiągnięcia tego ze swoim dotychczasowym partnerem?

To dużo pytań.
Warto sobie na nie odpowiedzieć, może porozmawiać o swoich wnioskach z przyjaciółką, napisać sobie te odpowiedzi. Może warto też porozmawiać z mężem na temat swoich uczuć w małżeństwie, jak on widzi całą sytuację? czego on chce?

Gdy już Pani odpowie sobie na te pytania - będzie Pani wiedziała co dalej robić.
Pozdrawiam serdecznie
Artur Brzeziński
Zapraszam na blog:
http://dobre-zycie.blogspot.com/

0

Witam. Najlepiej byłoby przeprowadzić poważną i szczerą rozmowę z mężem, o tym co jest i co ma być dalej.
Magdalena Brabec

0

Dzień dobry!

Niestety (albo na szczęście) nikt nie może podjąć tej decyzji za Panią.
Odpowiedź znajduje się w Pani. Zachęcam do poszukiwań. W tym procesie pomocna może okazać się psychoterapia.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty