Żona oskarża mnie o flirt z innymi kobietami

Od 3 lat mam problem z żoną. Uważa ona, że "latam za każdą kobietom" niezależnie od wieku, że patrzę im w oczy, uśmiecham się i je prowokuje. Żona dostaje szału, nie panuje nad sobą, rzuca się na mnie z rękami, bije po głowie i szarpie. Oskarża mnie o patrzenie w oczy jej siostry i siostrzenicy. Żona nie odstępuje mnie na krok.Jak mam się zachować w stosunku do niej? Nadmieniam nie patrzę na żadne kobiety, nie prowokuję ich. Ona widzi to wszystko tak jak mówi i jest przekonana, że ma racje.
ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Pana żona najprawdopodobniej jest o Pana chorobliwie zazdrosna i wszędzie doszukuje się oznak Pana flirtów czy zamiarów romansowania z innymi kobietami. Mimo iż nie ma realnych powodów, dla których Pana żona mogłaby czuć się zazdrosna, ona jednak nie ufa Panu i podejrzewa Pana o rozliczne flirty czy próby podrywania, rozkochania w sobie innych Pań. Chorobliwa zazdrość to uczucie, nad którym trudno zapanować, dlatego Pana żona wpada w szał, dopuszcza się rękoczynów, szarpie Pana, bije, kontroluje, śledzi. Patologiczna zazdrość popycha ludzi do zachowań, o które by się nie podejrzewali w najśmielszych snach. Taki rodzaj zazdrości stanowi przyczynę agresji i awantur małżeńskich. Warto byłoby się zastanowić, jakie są przyczyny zazdrości u Pana żony. Czy to kwestia lęku przed odrzuceniem, czy to skutek wcześniejszych negatywnych doświadczeń w poprzednich związkach, czy Pana żona była kiedykolwiek przez kogoś zdradzona, oszukana? A może to jej niska samoocena i brak wiary w siebie, dlatego Pana żona obawia się, że może Pan znaleźć sobie atrakcyjniejszą od niej partnerkę? Istotne jest też to, czy Pana żona nie nadużywa alkoholu, gdyż u osób z problemem alkoholowym może występować zespół Otella, który odznacza się patologiczną zazdrością o partnera. Uważam, że Pana żona powinna skorzystać ze wsparcia psychologa i zastanowić się, dlaczego jest tak bardzo o Pana zazdrosna. Możecie też wspólnie Państwo podjąć terapię małżeńską.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam Pana Serdecznie,

Mam zbyt mało danych...

Opisane zachowanie u Pana Żony wskazuje na Jej mocno zaniżoną samoocenę i nie radzenie sobie z emocjami.
Pana Żona nie ma prawa stosować przemoc fizyczną wobec Pana.

Sugeruję porozmawiać z Żoną szczerze, spokojnie, bez oceniania i zakomunikować, że jest dla Pana nadal kochana, ważna i i dlatego i nie może Pan dalej akceptować takiego zachowanie, zależy Panu żeby podjęła terapię.

Może warto byłoby też rozważyć wspólną terapię małżeńską?

Doraźnie może Pan osobiście lub telefonicznie uzyskać wskazówki w Ośrodku Interwencji Kryzysowej w Warszawie, gdzie całodobowo i bezpłatnie może Pan otrzymać odpowiednią pomoc.

Życzę Państwu tego, czego najbardziej potrzeba,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty