Uleczalne jest, ale wymagana jest motywacja i zaangażowanie ze strony pacjenta - bez tego niewiele się zrobi.. Niestety poza namawianiem nie może Pani nic konkretnego zrobić, gdyż do leczenia nie można nikogo zmusić bez jego zgody. Jedno jest pewne: "samo" się NIE ułoży. W aleksytymii potrzebna jest psychoterapia. Pozdrawiam.
Dzień dobry, obawiam się że do uzyskania jakichkolwiek efektów w psychoterapii potrzebna jest silna motywacja wewnętrzna, poczucie dyskomfortu oraz wiara w taki proces leczenia oraz ogromne zaangażowanie po stronie pacjenta i całkowita szczerość z jego strony. Z pani opisu wynika, że mąż nie do końca odczuwa dyskomfort , nie mówiąc już o motywacji stąd obawiam się, że nie terapia nie przyniesie efektów. Z kolei pani cierpi - być może warto się umówić na konsultacje i przyjrzeć sobie w tej relacji. Pozdrawiam.
Cieszę się, że Pani mąż spotkał się z psychologiem. Może ta konkretna osoba na dłuższą współpracę nie odpowiada mu, więc warto poszukać kogoś innego. Albo zdecydować się na terapię rodzinną/partnerską.
Powodzenia!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak nakłonić męża do opieki na dziećmi? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak namówić męża na terapię psychologiczną? – odpowiada Mgr Marta Knapińska
- Brak miłości ze strony męża – odpowiada Mgr Michał Bielecki
- Jak przebiega terapia u psychologia w przypadku zaburzeń osobowości? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Problem z emocjami i wahaniami nastroju u męża – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- W jaki sposób odejść od męża? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak utrzymać dobre relacje z teściową chorą na Alzheimera? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Uzależnienie od gier na komórce u męża – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Przykre słowa męża powtarzane od lat – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Co mogę jeszcze zrobić, aby wyhamować zazdrość i uzależnienie emocjonalne? – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska