Pisze Pani 2 tygodnie po porodzie, więc mogę się domyślać, że problem trwa już od jakiegoś czasu. Prawdopodobnie dopadł Panią tzw. baby blues - stan spowodowany gwałtownym spadkiem hormonów, który pojawia się zazwyczaj 3 do 10 dni po porodzie i trwa kilka dni. Towarzyszy mu przygnębienie, poczucie bezsilności, pustki i brak radości z kontaktu z dzieckiem. Do tego dochodzi zmęczenie, strach przed ogromem nowych obowiązków, no i wyrzuty sumienia. To wszystko spotyka ponad połowę młodych mam i jest całkiem normalne. Ważne, by w tym czasie móc liczyć na wsparcie bliskich, zarówno psychiczne, jak i w obowiązkach. A zamiast obwiniać się o wspomniane odczucia, proszę pomyśleć trochę o sobie - przekazać część obowiązków i pozwolić sobie na odpoczynek. Może relaksująca kąpiel w wannie, spotkanie z przyjaciółką albo wizyta u kosmetyczki? Od porodu na pewno nie myślała Pani o sobie. Taka odskocznia należy się każdemu, pozwala zregenerować utracone siły. Wypoczęta i zrelaksowana, na pewno z większą czułością spojrzy Pani na swoje Maleństwo.
Witam, możliwe, że pojawiły się u Pani objawy depresji poporodowej. Zachęcam do wizyty u psychoterapeuty i psychiatry, by rozpoznać, jakiej pomocy Pani potrzebuje. Wiele kobiet przeżywa podobne stany po porodzie jak Pani. Można temu zaradzić. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
