Witam. Po pierwsze pomyśl sobie- niech mówią co chcą. Po drugie może Pani to samo głośno im powiedzieć, że zachowują się tak, bo próbują się dowartościować Pani kosztem a w głębi serca to wręcz podziwiają Panią za odwagę i upór w dążeniu do celu. I po trzecie absolutnie nie łamać się tylko być dumną z siebie i taką się im pokazywać.
Magdalena Brabec
Dzień Dobry Pani,
Z Pani opisu wnioskuję, że Pani Koledzy z pracy, prawdopodobnie poczuli się zagrożeni, że Pani jako Kobieta tak dobrze sobie radzi i poprzez krytykowanie Pani umiejętności mogą skompensować swoją zaniżoną samoocenę, by w ten sposób poczuć się lepiej.
Co Pani może?
Od Pani zależy jakie znaczenie emocjonalne Pani temu nada....
Sugerowałabym mieć w świadomości, że Panowie po prostu Pani zazdroszczą
i robić z uśmiechem, co do Pani należy, a ułoży się..., czego Pani serdecznie życzę,
Irena Mielnik-Madej
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak poczuć się kobietą? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Nerwica natręctw i idealizowanie innych osób – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Brak sensu życia - co z tym zrobić, jak go odnaleźć? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Depresja a obniżenie nastroju – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak poczuć się seksownie, nie mając idealnego ciała? – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Samotność i brak koncentracji – odpowiada Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa
- Co zrobić po zawodzie miłosnym? – odpowiada Paulina Witek
- Brak sensu życia u 40-letniej kobiety – odpowiada Mgr Agnieszka Nepelska
- Brak porozumienia w małżeństwie – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Co robić z tymi kołataniami serca na tle nerwowym? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
artykuły
Pomoc psychologiczna w związku z epidemią koronowiursa. Nasi eksperci czekają na Twoje pytania
Rozwijająca się epidemia koronawirusa przyczyniła
Na czym polega terapia śmiechem? (WIDEO)
-Witam ponownie, dzień dobry lato WP, teraz por
Pogarda i brak współpracy - z tym spotykają się studenci medycyny na praktykach
Kiedy studiujemy, poznajemy medycynę od środka. No