Witam Panią. Zacznę od końca. Pani zobowiązanie się do utrzymania swojej wiedzy w tajemnicy może utrudniać zmianę sytuacji tej osoby. Tajemnica może powodować, że problem będzie narastał. Zastanawiające jest to dlaczego ta starsza osoba tak usilnie nalega na dyskrecję? Jakie ma obawy? Co się stanie jeśli inne osoby np. Pani zaangażują się w tą sytuację? Niestety nie znam odpowiedzi na te pytania a nie chciałbym się kierować domysłami. W Pani opisie zwróciła mi uwagę niekonsekwencja rodziców tego chłopca (raz zwracają mu uwagę, innym razem nie). Ważne są również ich reakcje. Moim zdaniem najlepszym sposobem na zwrócenie uwagi młodemu człowiekowi byłoby zamodelowanie mu postawy (pełnej szacunku) wobec osoby starszej. Taka postawa już sama w sobie nie daje przestrzeni na brak szacunku. Z uwagi na to, że ta osoba starsza mieszka z tymi rodzicami i ich synem ma Pani jako wnuczka prawo być czujna w kwestii bezpieczeństwa swojej Babci. To może z kolei wymagać jawnych działań. Pozdrawiam Panią
Witam Panią
Sprawa wydaje się złożona.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że babcia jest źle traktowana i trzeba coś zrobić aby jej pomóc. To pewnie jest prawda, ale wydaje się, że jest w tej kwestii drugie dno...
Skoro Pani jest jedyną wnuczką, która troszczy się o nią to problem może być trochę po stronie babci. Prawdopodobnie jest osobą mało asertywną, raczej uległą i ma problemy z obroną i ochroną siebie. Jeżeli będzie Pani chciała pomóc babci to będzie to wyrazem dobrego serca, ale jest to też jej problem, że dopuszcza negatywne zachowania innych względem siebie. Osobom starszym jest jednak dość trudno wprowadzać zmiany w swoje życie i uczyć się nowych zachowań.
Pani uczucie bezradności jest prawdopodobnie echem bezradności babci. Udzielenie jej wsparcia i pomocy w tej kwestii może być pomocne. Niech pani przyjrzy się uważniej, czy babcia częściej bywa bezradna. Jeśli tak, to warto wzmacniać ją w tym gdy zachowa się jak osoba zaradna, pochwalić, docenić. Jeśli stanie się bardziej zaradna, to zacznie sobie także lepiej radzić z wnukami. Trzymam za panią kciuki, by nie tyle wzięła pani babcię pod swoje skrzydła, ale raczej obudziła w niej iskrę, która ją przemieni.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak szacunku u 26-letniego mężczyzny – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Jak mogę poprawić relacje z babcią mojego partnera? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Zachowanie trzylatki w stosunku do babć – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- W jaki sposób opieka babci wpływa na rozwój 6-miesięcznego dziecka? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak radzić sobie z agresją u chorej osoby? – odpowiada Mgr Renata Kwiatkowska
- Jak pomóc bratu narkomanowi? – odpowiada Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
- Pytanie o ubezwłasnowolnienie osoby znajdującej się w szpitalu psychiatrycznym – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Depresja i złe traktowanie w przez najbliższych – odpowiada Maria Fraszewska
- Jak pomóc starszej osobie w złym stanie psychicznym? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Niechęć babci do córki – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
Tekla Juniewicz dożyła 116 lat. Przed śmiercią zdradziła swój sekret
Największą radość czerpała ze spotkań z bliskimi i
Oblicza Starości - poruszająca wystawa, która oswaja ze starością
Starość jest piękna Starość niejedno ma oblicze -
"Usłyszałam ciche: zadzwonię później, pa. Ciągle czekam na ten telefon..."
- 19 marca mama napisała do mnie, że tatę będą