Dzień dobry.
Z Pani postu można wnioskować, że, po pierwsze, czuje się Pani odpowiedzialna za postępowanie syna, a po drugie, że, pomimo jego postawy, chce mu Pani dalej pomagać.
Wydaje się, że idąc za głosem serca, czyli nadal wyręczając syna i biorąc odpowiedzialność za jego postępowanie, popełnia Pani wciąż ten sam błąd. Pani syn jest dorosły i to on powinien ponosić konsekwencje swojego zachowania i postawy. Pani natomiast - będąc w sidłach tyrana (jak sama go Pani nazwała) - należy się zadbanie o siebie i ochronienie się przed jego wpływem. Na początek więc najprościej postawić synowi warunki, które powinien spełniać każdy dorosły mężczyzna - po pierwsze jeżeli nie ma do Pani szacunku, powinien się wyprowadzić, dopóki tego szacunku nie nabierze, po drugie - jako dorosły powinien na siebie zarabiać i dokładać się do domowego budżetu, po trzecie - skoro mieszka z Panią (a jak się domyślam tak właśnie jest) musi mieć obowiązki domowe do wypełnienia. Jeżeli syn nie wypełni któregoś z tych warunków powinna go Pani wymeldować i eksmitować z domu. Jeżeli nie będzie chciał - należy wspomóc się Policją.
Z całą pewnością powyższe porady będą się Pani wydawać okrutne, jednak warto zauważyć, że każde "królewiątko", które wcześniej czy później pójdzie w świat, będzie musiało się do różnych reguł dostosować. Pani syn dotychczas nie miał ku temu okazji - więc im szybciej zacznie brać życiowe nauki, tym szybciej znormalnieje.
Dla wzmocnienia Pani sugerowałbym również skorzystanie z grupy wsparcia dla rodziców dzieci z tzw. problemami.
Pozdrawiam.
Dzień dobry,
myślę, że przede wszystkim powinna pani pomyśleć jak pomóc sobie np. poprzez udział w grupie wsparcia albo własne spotkania z psychologiem/psychoterapeutą. Pani syn jest dorosłym człowiekiem, który odpowiada za swoje działania.
Pozdrawiam
- Bartosz Piasecki
http://poznacsiebie.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Uzależnienie od gry w sieci u 26-latka – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Depresja 31-letniego mężczyzny po niezdanym egzaminie – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Brak szacunku syna wobec rodziców – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Brak szacunku nastolatka do osób starszych – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Problem z 20-latkiem i jego wychowaniem – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Jak namówić 28-letniego syna, żeby poszedł do lekarza? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Brak akceptacji i pochwał od ojca – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Brak ochoty na naukę u 12-latka – odpowiada Mgr Monika Kasza
- Jak rozmawiać z dorosłym dzieckiem? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Rękoczyny i awantury w rozmowie z 22-letnią córką – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
artykuły
Mam niepełnosprawne dziecko. Niedawno obchodziło swoje 41. urodziny
Coraz częściej słyszy się o matkach, które rezygnu
Mały diabetyk coraz lepiej radzi sobie w szkole. Nie zawsze jest bezproblemowo
Brak asystenta, strach przed nieznanym, niechęć ze
Despota - kim jest, cechy charakteru, życie z despotą, szef-despota
Despota to człowiek przekonany o własnej wartości