Co ja mam zrobić? Uciekać jak najdalej?
Witam bardzo. Mam 19 lat i mam poważny problem dotyczący mojej przyszłości. Krotko opiszę historię. Od roku przebywam w Anglii, mieszkam tu z wujkiem, jego dziewczyną i kilkoma znajomymi. Problem tkwi w tym, że zażywałam narkotyków i doświadczałam upojenia alkoholem (nie biorę już, nie pije), czego skutkiem było to, że współżyłam z moim wujkiem, po czym byłam zmuszona połknąć pigułkę ''po''. Po tym wszystkim wszędzie muszę udawać, że wszystko jest w porządku, gdy tak naprawdę ogarnia mnie straszna samotność, smutek i lęk - co dalej? Chciałabym wrócić do Polski, ale boję się, że to nie zostanie zaakceptowane przez moją rodzinę, ponieważ wszyscy tam uważają, że u mnie jest świetnie. Nie mam pojęcia co mam robić, bardzo proszę o pomoc. Dodam, że tutaj w Anglii pracuję, chodzę do szkoły. W Polsce nie ukończyłam szkoły przez narkotyki i alkohol, nie mam gdzie mieszkać. Ponownie proszę o pomoc.