Co mam zrobić ze swoim życiem, by było lepsze?
Witam serdecznie, nazywam się Nina, mam pewien problem: nie potrafię się cieszyć życiem.
Mój ojciec jest dosyć nerwowy, kocham go jest najlepszy i ogólnie spoko, ale od dłuższego czasu moja matka ma ojca gdzieś, robi co się jej podoba i gdy się kłócą rzuca się do niego i wtedy się szarpią. Boję się, wtedy nie wytrzymam kolejnej awantury, nie mogę się wysypiać do szkoły, boję się modlę się do Boga o to, by wszystko było w porządku.
Moja siostra starsza nie skończyła szkoły, jest wredna, ma pracę za grosze, jest strasznie uparta, mam dość jej zachowania - dlaczego nie mogę mieć z nią dobrych kontaktów jak w każdym normalnym domu?W szkole nie radzę sobie, jestem cienka z matmy i historii, nie daję już rady, mam kompleksy, nie dbam o siebie, przytyłam z jakieś 6 kg! Okaleczam się, nie mogę normalnie funkcjonować, ciągle płaczę - co się dzieje? Ja już sobie nie radzę! Chcę być szczęśliwa, chcę, żeby rodzice się zmienili. Co mam zrobić aby moje kontakty z siostrą były lepsze? Rozmawiałam z nią, ale nie wiem czy to coś daje?
Chcę abym się zmieniłam, nie była wredna, nadrobiła zaległości w szkole, żebym w końcu schudła, wyładniała. Chcę być szczęśliwa, chcę uszczęśliwić rodzinę - nie chcę żadnych terapeutów rodzinnych, chcę sama to załatwić. Jak mogę zmienić siebie, swoje i rodziny życie na lepsze? Błagam o pomoc nie wiem czy dalej to zniosę ;[.
Jestem już tym zmęczona, błagam o pomoc, jestem zdesperowana. Proszę o pomoc. Nina.