Co robić aby naprawić złe skutki diety?
Witam, jestem 17 letnią dziewczyną, która na chwilę straciła zdrowy rozsądek i bardzo zbłądziła. Teraz chcę wszystko naprawić i proszę o pomoc! Ciężko powiedzieć jak długo dokładnie, ale przyjmijmy, że miesiąc-dwa dostarczałam przeważnie mniej niż 100 kcal swojemu organizmowi. Teraz ważę 45 kg. Może to i jeszcze norma, a może już anoreksja. W każdym bądź razie chcę już przestać chudnąć i myślę, że jestem na dobrej drodze, tylko boję się tych wszystkich szkód jakie sobie wyrządziłam dostarczając tak mało kalorii. Pewnie popsułam metabolizm i wiele innych ważnych rzeczy i teraz proszę o pomoc! Co powinnam zrobić, by to wszystko naprawić? Czy to w ogóle możliwe? Nie chcę teraz efektu jojo. No i muszę koniecznie odbudować swój organizm. Jak powoli wrócić do "normalności"?
Byłam zawsze pełną energii i chęci do życia nastolatką, lubiącą zjeść. Nie byłam otyła, bo dużo się ruszałam, ale byłam przy kości. Nigdy nie stosowałam żadnych diet, jednak jadłam zdrowo. Po prostu starałam się jeść zdrowiej, ale nawet najzdrowsze produkty w nadmiarze nie są dobre, a pozwalałam sobie czasem na trochę. W mojej rodzinie występuje nadwaga, jak chyba w każdej. Nie choruję, choć mój organizm jest teraz trochę wyniszczony. Proszę o szybką odpowiedź. Dziękuję.