Co robić, gdy partner nie akceptuje mojego syna?

Witam, Tydzień temu roztalismy się z partnerem w bardzo buzliwy sposób.On pozabieral co swoje lodówka,pralka, naroznik zostawil mnie z niczym do spania. Nasze rozstanie było straszne. Byliśmy razem i mieszkalismy ponad 5 lat wraz z moim synem. Na początku wszystko dobrze ale moj partner przestał akceptować mi syna choć nie dokonca bo robili wspólnie też jakieś fajne rzeczy. Potrafił mi mówić na niego bardzie źle rzeczy, że jest głupi,pusty,że ho nie trawi i jeszcze gorsze rzeczy, Ja prosiłam żeby tak nie mówił bo to boli a on że mówi to co mysli. Wiele razy słyszałam źle rzeczy, moj syn nie jest idealem jest trochę nieogarniety leniwy lubi mieć bałagan w pokoju ale nigdy mu nie zrobił krzywdy. Owszem raz opiekował czy dwa ale to normalne chyba u nastolatkow bo syn ma 16 lat. Zwracałem uwagę oczywiście synowi i dostawał też kary jak trzeba bylo ale moj partner zawsze mowil że nie potrafię wychować bo robi co chce i jeszcze troche to mi jakaś głupotę odwali. Dużo musiałabym jeszcze opisywać tych złych rzeczy. Bronilam syna a wtedy robiły się gorsze awantury,tylko że ja zaczynałam bronić tylko wtedy jak mi wyzywal syna do mnie od najgorszych.serce mi pękło a żeby zaciskalam. Ale moj partner jest dobrym mężczyzną tylko nie eiem kiedy i jak stało się tak ze moj syn zaczol mu przeszkadzać bardzo mnie kochał i odchodząc odemnie powiedział że mnie kocha bardzo ale już nie chce ze mną byc i że już nie wróci. Oskarzal o nasze rozstanie mojego syna. Bardzo to kocham i tesknie i nie wiem co robić. Chciałabym żeby wrocil i żebyśmy mogli jakoś się dogadać może jeszcze by coś z tego bylo.
KOBIETA, 42 LAT ponad rok temu

Przyjaźń z eks

Dzień Dobry Pani:)

Dziękuję Pani za podzielenie się swoją częścią historii osobistej, którą postrzegam jako wielowątkową.

Z jakiegoś powodu tak się zadziało...
Warto byłoby porozmawiać z Psychologiem, celem zobaczenia Państwa relacji oraz relacji Syna z byłym Partnerem.

Gdyby miała Pani życzenie takiej rozmowy online, zapraszam na sesje via Skype/via Messenger.

Z życzeniami dla Pani i Syna tego, co jest potrzebne:)

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty