Co robić po naszym rozstaniu?
Mam na imię Ania i mam 26 lat. Mieszkam za granicą jakieś 4 lata.Byłam jakieś 5 miesięcy w związku z Czechem, który całe życie mieszka na wsi. Poznałam go w pracy i od razu przypadliśmy sobie do gustu. Muszę przyznać że trochę nie fair zachowałam się wobec poprzedniego partnera ponieważ odeszłam od niego bez słowa tylko podczas jego nieobecności spakowałam rzeczy i wyszłam. Czech był dla mnie bardzo miły, dbał o mnie, starał się aby niczego nam nie brakowało, zarabiał pieniądze(po pracy naprawiał auta). Niczego mi nie brakowało co chciałam to miałam, postarał się o to żeby nie wyrzucili mnie z pracy. Niestety ja nie potrafiłam tego docenić. Zaczęłam wytykać mu wszystko, np to że nie pomaga sprzątać tylko caly czas naprawia auta. Seksu też nie było ponieważ ja jestem dziewica i kazda proba stosunku sprawiała mi bol i chcialam isc z tym do lekarza ale wiadomo on miał potrzeby. Mieliśmy też ogródek z warzywami o który mielismy starać się obydwoje a starał się tylko on ponieważ ja całymi dniami oglądałam seriale albo siedzialam na telefonie.Powiedział że on nie chce słyszeć tylko musi czuć to ze go kocham. Ja niestety nie sprostałam jego oczekiwaniom i powiedzial ze juz mnie nie kocha i ze lepiej będzie jak zostaniemy przyjaciółmi. Poszlam na zwolnienie lekarskie ale niestety będę skazana na pracę z nim ponieważ robi na tej samej lince produkcyjnej co ja. Za każdym razem jak widzę na Facebooku jego relacje albo zdjęcia robi mi się smutno. Teraz często płaczę, mam poczucie winy że byłam zła partnerka. On teraz chce być sam ale ja boję się ze jak sobie kogoś innego znajdzie to ja znowu będę zalamana. Wiem że na jakiekolwiek zmiany już jest za późno. Jak mam sobie z tym poradzić??? Czasem mam sny związane z nim i cały czas mam nadzieję że jeszcze bedziemy razem. Nie dociera do mnie to że on już mnie nie chce. Ostatnio jak pisaliśmy ze sobą to on zasugerował że wróci do mnie jak będę z nim uprawiać seksu bo on nie chce takiej dziewczyny z którą musi na to długo czekać. Gdy się nie zgodziłam i powiedziałam mu że nie będę uprawiać seksu z kolegą obraził się na mnie i teraz nawet nie chce się przyjaźnić. Co tu zrobić??