Witam serdecznie!
Rozumiem, że bardzo zaangażowałaś się w związek i kochasz swojego partnera, dlatego żal Ci, kiedy pomyślisz, że mogłabyś nagle go stracić. Pamiętaj jednak, że nie da się stworzyć związku w pojedynkę. Nie da się kochać za dwoje. Już raz Twój partner Cię zdradził. Przebaczyłaś mu, wróciliście do siebie. Teraz ponownie pojawia się kryzys w związku. Partner informuje Cię, że uczucia w nim wypaliły się, że nie potrafi już Cię kochać. Jak chcecie tworzyć związek bez miłości? Napisałaś, że partner pracuje za granicą, ma nowych znajomych. Wnioskuję, że Ty zostałaś w kraju i czekasz aż wróci, tęsknisz za nim. Nie mogę napisać: „Bądź z nim i daj kolejną szansę” albo „Zostaw go, nie jest Ciebie wart”. Decyzję musisz podjąć sama. Odpowiedz sobie jednak uczciwie na kilka pytań. Czy go kochasz? Czy on kocha Ciebie? Czy okazuje Ci szacunek? Czy możesz mu ufać? Czy jesteś dla niego najważniejsza? Pamiętaj, że nie uratujesz sama tego związku. Jeżeli Twojemu partnerowi naprawdę będzie zależało na Tobie i na byciu z Tobą, to powinien zrobić wszystko, by Ci pokazać, że jesteś dla niego najdroższa. Jeśli Cię kocha, to albo powinien do Ciebie wrócić, albo zorganizować wszystko tak, byś Ty mogła być z nim razem za granicą. Obawiam się, czy jego praca z dala od Ciebie nie jest przypadkiem sposobem na „ucieczkę” od związku… Zachęcam do refleksji i szczerej rozmowy z partnerem.
Pozdrawiam!
