Czy jest szansa na powrót do siebie i odbudowanie w związku zaufania?

Dzień dobry, Jestem z moją dzieczyną w związku trwającym dwa lata. Ze wzgledu na środowisko w którym oboje się wychowywaliśmy, oboje byliśmy bardzo w związek zaangażowani. Wg znajomych, dotychczas moja dziewczyna była we mnie niemal "zapatrzona". Ona jest w wieku studenckim, ja we wczesnej fazie życia zawodowego po studiach. Regularnie rozmawialiśmy o swoich problemach - praktycznie wszystkie ogniska "kłótni" gasiliśmy dotychczas rozmową. Byliśmy przekonani że lada moment będziemy narzeczonymi, gdyż w niedalekiej przyszłości planowałem jej się oświadczyć. Ostatnio moja dziewczyna zauroczyła się w młodszym chłopaku. Chłopak ten nie wykazuje zbytnio zainteresowania jej osobą, ale ona szuka subtelnie kontaktu. Zwierzyła mi się z tego i stwierdziła że jeśli jest w stanie zauroczyć się w kimś teraz, boi sie że w przyszłości będzie skłonna do zdrady. Dodam że jest osobą bardzo uczuciową ale przy tym kierowana jest wizją "tego jedynego i na zawsze". Stwierdziła że boi się takiej odpowiedzialności gdyż jako dorosła i swiadoma osoba nie zaznała nigdy samotności(tuż przed związkiem ze mną zakończył się inny jej związek) i chce odnaleźć siebie. Stwierdziła że potrzebuje nie byc w żadnym związku, aby móc ocenić jak bardzo nasz związek miał wpływ na jej charakter. Mimo to, zapewniała mnie że bardzo mnie kocha i jestem jej wymarzonym mężczyzną, ale potrzebuje czasu, a ta odległość miedzy nami ma pomóc określić czy to faktycznie miłość, czy fascynacja i przywiązanie. Czy zakładając że faktycznie nie podejmie się innego związku, jest szansa na powrót do siebie i odbudowanie w związku zaufania miedzy nami? Uważam ją za mój ideał - dzielimy wiele pasji i wspólnie realizowaliśmy bardzo aktywnie swoje plany i marzenia. Moja dzieczyna uznała że chce na ten czas uciąć miedzy nami wszelki kontakt i jakiekolwiek zobowiązania - nawet do tego stopnia że z racji że to ona zainicjowała całą sytuacje, nie bedzie czuła do mnie żalu jeśli kogoś sobie znajdę. Proszę o pomoc w przeanalizowaniu jej zachowania - czy jest to bardziej wezwanie do zauważenia problemów w związku, czy faktycznie prosta droga do zakończenia go.
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Bardzo mi przykro, że jest Pan w tak trudnej sytuacji. Co do zachowania partnerki - trudno się domyślać, co nią kieruje. Pytanie do Pana, czy chce Pan zaczekać, aż jej zauroczenie drugim minie, czy też nie chce Pan czekać. Każdy związek przechodzi różne fazy, Pana dziewczyna na ten moment widzi siebie już bez Pana. Przykre. W razie potrzeby - warto wspomóc się psychoterapią. Zapraszam do mnie, do gabinetu we Wrocławiu lub on-line.
Pozdrawiam serdecznie
Łucja Fitchman
https://www.facebook.com/psychoterapiawewroclawiu
https://www.facebook.com/psychoterapiapary

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty