Czy mam podstawy, by wysłać partnera na terapię?

moj chłopak na codzień nie pije, czasem wypijemy lampkę wina przed pójściem spac.Natomiast na imprezach(raz na pol roku)nie potrafi sie powstrzymać,narzuca bardzo szybkie tempo.Gdy skończy sie butelka od razu szuka nowej.Pozniej staje sie agresywny- jest w stanie pobićkogoś. Na mnie nie zwraca wtedy uwagi albo wyzywa.skutki na następny dzien sa coraz gorsze,teraz moze nawet stracić prace.Zdaza sie to rzadko, ale czy mam podstawy aby go wysłać na terapie?mówi ze jak zaczni pic toniemoze przestac
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Jeśli sam zainteresowany zauważa problem i ma wrażenie, że potrzebna jest zmiana, warto skorzystać z pomocy specjalisty. Nie tylko zdiagnozuje i określi głębokość trudności (czy jest to tzw picie ryzykowne, czy już uzależnienie), ale także pomoże lepiej zrozumieć mechanizmy uzależnienia i nadużywania alkoholu, poznać inne metody radzenia sobie z emocjami i kierowania swoim zachowaniem. W tej sytuacji psychoterapia może tylko pomóc, szczególnie jeśli konsekwencje picia zaczynają zakłócać już życie i funkcjonowanie. Jeśli zatem partner jest zmotywowany do pracy nad sobą i zmiany, warto polecić mu podjęcie leczenia.
Można to zrobić w zarówno Poradniach Zdrowia Psychicznego, Niepublicznych Zakładach Opieki Zdrowotnej (tzw NZOZach) mających kontrakt z NFZ jak i w gabinetach prywatnych. Do psychologa, na psychoterapię (refundowaną) potrzebne będzie skierowanie wystawione albo przez lekarza rodzinnego albo przez lekarza psychiatrę. Do Poradni Leczenia Uzależnień, a także do lekarza psychiatry nie potrzeba skierowania.

0

Dzień Dobry Pani,

Z Pani opisu, wnioskuję, że pojawiły się niepokojące zachowania u Pani partnera.

Proszę zaprosić partnera do podjęcia terapii w Poradni leczenia uzależnień, czym szybciej, tym lepiej.

Zachęcam Panią również do zadbania o samą siebie, czego Pani serdecznie życzę,
Irena Mielnik-Madej

0

Witam Panią. Po przeczytaniu Pani postu myślę o dwóch problemach. Jeden to problem alkoholowy Pani chłopaka, który wymaga precyzyjnej diagnozy. Wystarczającym kryterium do niepokoju nie jest częstotliwość sięgania przez niego po alkohol tylko jego zachowanie i wpływ na Waszą relację. Drugim problemem jest jego agresywne zachowanie i kwestia Pani bezpieczeństwa. W Rzeszowie są miejsca w których można oszacować rozmiar problemu alkoholowego Pani chłopaka. Wymaga to bezpośredniego kontaktu ze specjalistą terapii uzależnień. Pani polecam zajęcie się swoim poczuciem bezpieczeństwa. Czasem koncentracja na pomocy bliskiej osobie odwraca naszą uwagę od nas samych. Proszę o sobie pomyśleć. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0

Witam serdecznie,

Nie chcę stawiać diagnozy przez internet, ale wszystko, co Pani opisała może być przejawem uzależnienia od alkoholu Pani chłopaka.
Osoby uzależnione niekoniecznie piją codziennie, czasem są to po prostu picia weekendowe, ale takie, które skutkują dużymi problemami. Ma miejsce niekontrolowane spożywanie alkoholu, inicjowanie tzw. "kolejek" itd. Pojawiły się już trudności w pracy - istnieje możliwość jej utraty, co wskazuje na możliwość obecności uzależnienia.
Zalecałabym rozmowę z chłopakiem na temat podjęcia terapii, jednakże w przypadku osób uzależnionych bez ich zgody i motywacji do pracy nad sobą i nałogiem, trudno będzie cokolwiek zrobić. Proszę jednak podjąć tą próbę.

Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty