Moj narzeczony bedac na kursie spotkal sie z kolezanka i w sumie spedzili razem czas do 5 rano. Mowi o tym otwarcie, ale ja czuje sie nieswojo. Powiedzialam Mu o tym, ale On twierdzi ze nic zlego nie zrobil. Po wszystkim powiedzial jej ze brakowalo Mu rozmow z osoba ktora Go dobrze rozumie. Czy powinnam odebrac to ze On czuje ze ja Go nie rozumiem? Bo troche glupio sie poczulam.
to rozległy i wielowątkowy temat.odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY (można też pracowac na skypie).pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza
Witam Panią,
Myślę że pytanie, które Pani zadała w opisie, trzeba zadać narzeczonemu. Warto z nim szczerze rozmawiać o swoich uczuciach i ustalić pewne granice w związku, tak żebyście Państwo z jednej strony mieli trochę swobody ale z drugiej nie wystawiali na próbę swojego zaufania.
Pozdrawiam serdecznie,
Małgorzata Bukowska
http://www.psychologlublin24.pl
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Relacja narzeczonego z mamą – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki
- Relacje z rodziną narzeczonego – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Jak pozbyć się tego poczucia winy? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Alkoholizm u narzeczonego – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Fobie społeczne i zainteresowanie młodszymi dziewczynami – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Problem z relacją po rozstaniu z narzeczonym – odpowiada Mgr Agata Hensoldt-Jankowska
- Rozstanie z narzeczonym po pięciu latach związku – odpowiada mgr Emilia Pisarzowska-Izbińska
- Bogate życie seksualne partnera – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Chorobliwa zazdrość narzeczonego i nadzór matki – odpowiada Marta Osińska-Białczyk
- Wybuchy złości u chłopaka – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit