Jak odróżni reakcję depresyjną od depresji?
Szanowna Pani
Osoba pełnoletnia teoretycznie może sama o sobie stanowić pod warunkiem, że potrafi samodzielnie siebie utrzymać i osiągnęła pełną dojrzałość psychospołeczną gwarantującą poradzenie sobie w dorosłym życiu. Warto zwrócić uwagę na to, że opisane przez Panią okoliczności i zadane w taki sposób pytanie sugerują, że jest Pani osobą w pełni na razie zależną od rodziców, uczącą się, nie posiadającą pracy. W tej sytuacji decyzja o opuszczeniu domu byłaby próbą ucieczki od rozmowy o trudnych tematach takich jak granice wolności osobistej, intymność młodego człowieka w rodzinie. Warto, żeby zadała sobie Pani pytanie dlaczego opuszczenie domu bez słowa traktuje Pani jako jedyne rozwiązanie. Zachęcam do rozmowy z najbliższymi, z mamą, być może podjęcie procesu psychoterapii, żeby umiejętniej stawiać granice bez konieczności tak radykalnych kroków jak ucieczka z domu rodzinnego. Uciekanie od problemów nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Warto poszukać innych rozwiązań, pracować w Pani rodzinie nad wzajemnym zaufaniem i szacunkiem i nauczyć się budować granice własnego świata w taki sposób, który nie spowoduje konieczności opuszczenia domu bez słowa.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Lęk przed Bogiem i niepraktykowanie – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Relacja w domu dziewczyny – odpowiada Mgr Ewa Czernik
- Co zrobić, gdy osoba z dnia na dzień odchodzi? – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
- Boję się wychodzić z domu - czy wizyta u specjalisty mi pomoże? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Dlaczego rodzice nie pozwalają mi na samodzielność? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Jak wytłumaczyć rodzicom opuszczenie się w nauce? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak zwalczyć lęk przed wychodzeniem z domu? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Jak wyjść z trudnej sytuacji z rodzicami? – odpowiada Mgr Anna Kic
- Niechęć do szkoły u dzieci w wieku 11 i 13 lat – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Przywiązanie do domu i problemy z jego opuszczeniem – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska