Czy osoba pełnoletnia ma prawo opuścić dom bez tłumaczeń?

Witam. Mam ukończone 18 lat, mieszkam na wsi i mam problem z rodzicami. Im starsza się stawałam, tym gorzej było.Kiedyś tylko szkoła dom, pojechać autobusem do szkoły i żadnych koleżanek. Sama oceniała z kim mogę się spotkać a z kim nie. Teraz, gdy zamknęli szkoły z powodu decyzji sanepidu na obecną sytuację nie mogę wyjść dosłownie nigdzie. Jedynie na własne podwórko. Naprawdę potrzebuję pomocy ...Czuję się jak w więzieniu. Mam chłopaka który mieszka za granicą(w Czechach). Często mnie odwiedzał,starał się raz w miesiącu, ale gdy ja chciałam odwiedzić jego to wybuchały wielkie awantury w domu. że to moja mama będzie decydować o tym czy pojadę czy nie. Obecnie mam tego dość, chciałabym poprostu opuścić dom rodzinny ale nie wiem jak mam to zrobić! Gdy byłam mała i pojechałam bez jej zgody do koleżanki, wydzwaniała do mnie i gdy powieziałam gdzie jestem przyjechała po mnie odrazu po telefonie. Jestem przekonana że teraz zrobiłaby tak samo. Moje pytanie brzmi: Czy jako osoba pełnoletnia uczęszczająca do szkoły ponadgimnazjalnej mam prawo do opuszczenia domu bez żadnych tłumaczeń?
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani

Osoba pełnoletnia teoretycznie może sama o sobie stanowić pod warunkiem, że potrafi samodzielnie siebie utrzymać i osiągnęła pełną dojrzałość psychospołeczną gwarantującą poradzenie sobie w dorosłym życiu. Warto zwrócić uwagę na to, że opisane przez Panią okoliczności i zadane w taki sposób pytanie sugerują, że jest Pani osobą w pełni na razie zależną od rodziców, uczącą się, nie posiadającą pracy. W tej sytuacji decyzja o opuszczeniu domu byłaby próbą ucieczki od rozmowy o trudnych tematach takich jak granice wolności osobistej, intymność młodego człowieka w rodzinie. Warto, żeby zadała sobie Pani pytanie dlaczego opuszczenie domu bez słowa traktuje Pani jako jedyne rozwiązanie. Zachęcam do rozmowy z najbliższymi, z mamą, być może podjęcie procesu psychoterapii, żeby umiejętniej stawiać granice bez konieczności tak radykalnych kroków jak ucieczka z domu rodzinnego. Uciekanie od problemów nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Warto poszukać innych rozwiązań, pracować w Pani rodzinie nad wzajemnym zaufaniem i szacunkiem i nauczyć się budować granice własnego świata w taki sposób, który nie spowoduje konieczności opuszczenia domu bez słowa.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Przywiązanie do domu i problemy z jego opuszczeniem

Witam, mam 21lat i mam problem z wyjazdami. Kiedy wyjeżdżam poza dom(np. na wakacje) to chcę do niego koniecznie wrócić.Na początku się cieszę, że wyjeżdżam, później-najczęściej dzień lub kilka godzin potrafię się rozpłakać i postanowić, że nigdzie nie jadę. Wydaje mi się, że będę tęsknić za mamą/za domem, ale nie jestem pewna czy to jest powód. Staje się to co raz bardziej irytujące-mam 21lat i chciałabym to zmienić, ponieważ marzy mi się zwiedzenie wielu miejsc na ziemi.Proszę o pomoc, radę.
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Sytuacja jest złożona i prawdopodobnie silnie związana z cechami osobowości i historią życia, przekracza więc możliwości porady internetowej. Konieczna jest dłuższa osobista rozmowa. Może Pani skonsultować się z psychoterapeutą w swoim mieście.

Pozdrawiam!

0

Żeby móc Pani pomóc, najpierw trzeba określić, z czego wynika tak silne przywiązanie do domu rodzinnego i pojawiają się tęsknota za nim. Takie cechy osobowości mogą mieć różne źródła. Zarówno określić przyczyny przeżywanych przez Panią trudności jak i zaproponować leczenie można dopiero po konsultacjach u psychoterapeuty, dlatego proszę rozważyć taką możliwość.

0

Problem wydaje się być bardziej złożony niż kwestia samodzielnych wyjazdów, wydaje mi się że wymaga "rozłożenia go na czynniki pierwsze" w celu dowiedzenia się gdzie leży jego źródło. Proponuję udanie się do psychoterapeuty który pomoże Ci zrozumieć swoje zachowania, da wsparcie emocjonalne i pomoże uporządkować Twoje życie na tyle żebys mogła zrealizować wszystkie swoje marzenia :) pozdrawiam, Monika

0

Dzień dobry, z pani opisu wynika, że ma pani trudności w przeżyciu separacji od domu rodzinnego (rodziców). Jeżeli przybiera to na tyle silne objawy, że nie chce pani fizycznie opuszczać domu zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą i rozpoczęciu pracy nad tym problemem. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy dla dzieci, które za kilka lat opuszczą dom, poświęcić miłość?

Rok temu poznałem kobietę, której niewyobrażam sobie że mogę zostawić. Z moją aktualna żona nie układa się już długo ona wie o tej drugiej kobiecie, ale pogodziła się z tym i ma świadomość że chce odejść . Miałem juz odejść, ale dzieci błagały mnie żebym ich nie zostawił. Potrzebuję obiektywnej oceny. Wiem że dzieci zawsze będą moimi dziećmi. Zostając z nimi wiem na pewno ze nie będę szczęśliwy. Czy dla dzieci które za kilka lat opuszczą dom poświęcić miłość? Czy być ojcem na tyle na ile będę potrafił będąc szczęśliwym, i dać im tyle miłości żeby nie odczuł że mnie z nimi nie ma. Nadmienie że spotykały się z nimi dość często. Proszę o pomoc. Co robić.
MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Witam,
wskazana jest konsultacja psychologiczna/psychoterapeutyczna, ze specjalistą łatwiej będzie zrozumieć problem i poradzić sobie z nim.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty