Czy problemy ze zrozumieniem i koncentracją mogą być genetyczne?
Pochodze z rodziny wierzacej, przesadnie wierzacej. W domu nie bylo wymagan duzych, rodzice wszyskto zalatwiali sami, byla bieda, kazdy robil co chcial, zadnej dyscypliny. Rozmowa tylko o tym, by chodzic do kosciola, rodzice dosyc asocjalni- glownie ojciec, choc jest lubiany, w domu narzeka, mama towarzyska I dosyc madra choc nigdy nie pracowala, czesto wyrzuty miala do ojca troszke nie kumatego. Brat ma dziecko, troche nie kumate. Czy to moze byc genetyczne?