Dzień dobry!
W Pana przypadku być może chodzi o fobię społeczną, która objawia się lękiem w sytuacjach społecznych, czyli np.:
- gdy ktoś patrzy, to się czerwienię,
- gdy ktoś patrzy, to mam trudności z jedzeniem i piciem,
- gdy ktoś patrzy, to szybciej bije mi serce, mam duszności, pocę się itp.
Wszystko to dzieje się, ponieważ w głowie już szybciutko pojawiają się myśli: "A co jeśli oni zauważą, że jestem cały czerwony na twarzy/ trzęsą mi się ręce/ poplamiłem sobie sweter/ duszę się/ jestem spocony i pomyślą sobie wtedy, że jestem dziwny/ nienormalny/ głupi?" Te myśli potęgują wspomniane wyżej czerwienienie się, drżenie rąk, potliwość, duszności czy przyspieszone bicie serca, co tylko potwierdza nasze wewnętrzne przekonanie, że coś się dzieje nie tak i że sobie nie poradzimy. W efekcie jesteśmy czerwoni, rozlewamy jedzenie lub picie, dusimy się, i ludzie rzeczywiście mogą zwrócić na nas uwagę. To takie błędne koło.
Dobra informacja jest taka, że psychoterapia poznawczo-behawioralna świetnie wspomaga proces leczenia z fobii różnego rodzaju (co jest udowodnione naukowo) i nie trwa długo (długość leczenia ustalana jest indywidualnie z pacjentem, trwa mniej więcej 12 sesji, ale też należy to ustalić z psychoterapeutą), dlatego bardzo zachęcam Pana do skorzystania z tej formy terapii.
Życzę wszystkiego dobrego!

Wygląda to na fobie społeczną. W takim wypadku polecam przede wszystkim terapię Poznawczo-behawioralną, która przynosi najlepsze efekty. Tak. Jest to terapia skuteczna. Pozdrawiam

Dzień dobry.

Myślę, że nikt nie jest w stanie powiedzieć w ciemno, poprzez stronę internetową, czy terapia Panu pomoże. Można jednak jednoznacznie powiedzieć, że wielu osobom pomogła. Wszystko zależy od tego, jak ktoś zdiagnozuje przyczyny Pana problemu i jakie narzędzia terapeutyczne zaproponuje.

Zachęcam do tego, żeby Pan spróbował. Rozumiem, że sytuacja, którą Pan opisuje jest nieprzyjemna i chciałby się Pan uniknąć problemu w przyszłości. Myślę, że warto umówić się na spotkanie z psychologiem i zobaczyć, czy taka forma praca do Pana przemawia. Niekiedy musimy sprawdzić kilku psychologów, zanim znajdziemy takiego, który nam odpowiada. Ale sądzę, że warto spróbować.

Pozdrawiam
Tomasz Krasuski

www.krasuski-psycholog.pl

Witam,
Opisana przez Pana sytuacja objawami wskazuje na fobię społeczną, jednakże dla postawienia diagnozy konieczna jest konsultacja psychologiczna. W przypadku potwierdzenia hipotezy o fobii, jak najbardziej psychoterapia jest metodą jej leczenia.

Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek

Witam Pana
Drżenie rąk to zaburzenie, które najczęściej występuje
w stresujących sytuacjach.
Przyczyną mogą być też zaburzenia lękowe, fobia społeczna,
zaburzenia nerwicowe...
Najczęściej drżenie rąk pojawia się wtedy, gdy w obecności
innych osób chcemy użyć rąk.
Największy problem stanowi wykonywanie precyzyjnych
ruchów dłoni, np. pisanie, obsługa urządzeń, posługiwanie się
sztućcami, układanie drobnych przedmiotów i inne
czynności manualne czy manipulacyjne.
Żeby Panu pomóc, trzeba poznać dokładnie naturę Pana
problemu, dotrzeć do przyczyny drżenia i „paraliżu” Pana rąk
i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.
Pomocne mogą być techniki relaksacyjne.
Jeżeli jednak doświadczane objawy są na tyle silne,
że utrudniają Panu normalne funkcjonowanie, to zachęcam
do podjęcia psychoterapii.
Tak, odpowiednio dopasowana terapia jest skuteczna.
Czas trwania terapii zależy od zaawansowania
zaburzenia, zastosowanej metody oraz zaangażowania
i współpracy osoby zainteresowanej.
Terapeuta pomoże Panu odzyskać spokój, równowagę
wewnętrzną i wypracować umiejętności
radzenia sobie ze stresem.
Gdyby chciał Pan porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz
psycholog
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl