Czy walczyć o swoją drugą połowę?
Czy walczyc o drugą polowe.
Kiedyś bylo inaczej. Jesteśmy 2 lata po ślubie.znamy się 8 lat.mieszkalismy wcześniej przed ślubem.wszystko było ok .dogadywalismy się.spędzaliśmy razem czas.gdy pojawilo sie dziecko.wiadomo wszystko się zmieniło.doszlo wiecej obowiazkow i doszły problemy.mąż twierdzi że ja mam wychowywac dziecko bo to jest moj obowiazek.a byla wspolnie podjeta decyzja o powiekszeniu rodziny.b.tego chcelismy dziecka.
Jednak teraz jest strasznie.ja juz nie daje rady psychicznie fizycznie.maz mi nie pomaga .czasami pomoze ale sporadycznie. W nocy wstawal razem ze mna robil mleko dziecku .a od pewnego czasu juz w ogole tego nie robi.
Bo stwierdzil ze dziecko inaczej sie zachowuje w nocy niz w dzien .np ze jest bardziej płaczliwe itd itp.
Wszystko jest na mojej głowie. Z natury jestem pedantka.moj mąż nie przykuwa uwagi do czystości .. Wiec się kłócimy. Klocimy sie o głupoty. I nie tylko. Czasami sie zastanawiam ze tak naprawde go nie znam... Zwaracam mu uwage to on krzyczy atakuje słownie. Oddalilismy sie od siebie.nie sypiamy razem w łóżku. Po prostu nie mam juz siły. Zeby walczyć.