Czym różni się nastawienie ksobne od zwykłej świadomości o tym, jaka jest sytuacja?

Witam, Mam problem, ponieważ jestem z rodziny dysfunkcyjnej (mam osobowość mieszaną) i od jakiegoś czasu jestem mieszana z błotem przez ludzi z sąsiedztwa. Rodzina i ja żyjemy od lat prawie że w izolacji społecznej, a szczególnie ja, dlatego nie dziwię się, że ludzie z sąsiedztwa w końcu wzięli mnie na języki.

Problem w tym, że rodzice są niedojrzali (ja z resztą też) i wszystko bagatelizują - nie wierzą w to, co mówię. Jak udowodnić rodzinie, że prawda jest, taka jaka jest, tylko oni nie chcą się tym zainteresować? Dlaczego rodzice nie potrafią nawet dopuścić takiej możliwości? Czym różni się nastawienie ksobne od zwykłej świadomości o tym jaka jest sytuacja? Po czym można to rozróżnić? Czym przekonać rodzinę?

Nie mam z kim o tym porozmawiać, bo nie mam przyjaciółek - jestem w tym sama. Wiem, że zawsze można pozmawiać z psychologiem i wybieram się do niego za parę dni, ale jak udowodnić mu, że to dzieje się naprawdę? Nie chcę żeby już na dzień dobry, bez żadnej weryfikacji, psycholog uznał to za nastawienie ksobne - to nie usunie problemu, tylko dobije mnie jeszcze bardziej.

Od dłuższego czasu sama borykam się z próbami udowadniania rodzinie, że to nie jest jakaś moja paranoja. Nigdy nie słyszałam takich rozmów na mój temat w obcym otoczeniu - one prowadzone są przez ludzi, którzy spotykali mnie od lat i widzieli moją inność. Od dawna nie pisałam niczego w internecie i czuję nawet, że trochę mi lepiej dzięki tej namiastce kontaktu z ludźmi. Pozdrawiam

KOBIETA ponad rok temu

Rozpoznanie choroby afektywnej dwubiegunowej

Witam serdecznie,

Diagnoza problemu to nie tylko sama relacja pacjenta (tzw. wywiad), ale i badanie stanu psychicznego, które obejmuje np. ocenę świadomości, nastroju, zachowania.

Urojenia lub nastawienia ksobne nie występują jako pojedynczy objaw, ale stanowią część zespołów objawów, np. zespołu urojeniowego.

Doświadczony psycholog nie powinien mieć wobec tego większych trudności z odróżnieniem urojeń od rzeczywistości. Z pewnością nie będzie stawiał diagnozy „na dzień dobry”, tylko postara się udzielić Ci pomocy.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty