Dlaczego mam tak silny stres podczas rozmowy?

Mam dość krępujący problem i nie wiem gdzie się z nim udać. Zacznę może od początku, mam bardzo ciężki kontakt z inną osobą, bardzo się stresuje podczas rozmowy, czy to bezpośrednio czy nawet telefonicznie. Bardzo się pocę, mam parcie na częste wizyty w toalecie , serce szybko bije i czuję ogólny strach. Jak to analizuje sobie w głowie to jest okej, myślę sobie idę do sklepu, kupię coś i po sprawie wrócę do domu ale tak nie jest, podchodząc do kasy i widząc więcej niż 1 osobę w kolejce czuje duży strach i stres. Jak jeszcze stanie ktoś w kolejce za mną to się to nasila tak że bardzo chce wyjść ze sklepu. Jest tam za każdym razem w kontakcie z inną osobą , jak pamiętam od dziecka nawet bałem się kupić cokolwiek w sklepie, porozmawiać z kimś. W pracy jak chce z kimś o czymś porozmawiać a ta osoba przychodzi to mnie zatyka , czuje się jak wyrzutek. Często jak mi coś dolega zdrowotnie to nawet boje się iść do lekarza, mialem pewien problem zdrowotny i poszedłem do lekarza dopiero po 5 latach! Teraz przypadłość jest ciężka do wyleczenia , tylko dlatego że bardzo się obawiam kontaktu z drugą osobą. W pracy bardzo często nie chodzę do toalety bo boje się zapytać, idę tylko jak nikogo nie ma na "szybko". Można wymieniać w nieskończoność. Ostatnio od jakiś 8 miesięcy w pracy mam bardzo duży problem z normalnym spaniem, bardzo stresuje się praca gdyż pojawiło się w niej bardzo dużo osób. Jak mam iść spać wiedząc że idę do pracy to nie jestem w stanie, jak już się uda to budzę się po chwili, dopiero jak mam wolne dni to jakoś odsypiam ale też bez rezultatu. Próbowałem również preparaty nasenne z apteki, bez skutku. Stres w moim życiu od wielu lat jest tak ogromny że bardzo często się mocno poce w dosłownie chwilę i bardzo mocno bije mi serce a sam zachowuje się jak kamień i boje odezwać nawet jak ktoś zadał mi pytanie . Pomijając problemy ze snem to mam ciągle braki apetytu, od 5 miesięcy schudłem prawie 10 kg! Moja waga teraz 74 a ważyłem 83. Do tego dochodzą codzienne problemy z żołądkiem/trawienne, próbowałem wszystkich leków ale bardzo boje się umówić do wizyty u lekarza gastrologa. Raz wracając samochodem z pracy myślałem żeby zjechać i w coś uderzyć żeby mieć spokój. Podsumowując najczęściej przychodząc do pracy odczuwam bardzo silny stres, pocę się , mam ogromne wzdęcia i silny ból brzucha, ścisk, brak apetytu i częste wizyty w toalecie. Proszę o pomoc bo już tak nie mogę żyć. Nawet do nikogo zbliżyć się nie mogę, mam 29 lat a nigdy nie miałem nawet dziewczyny!