Witam. Czasami się zdarza, że w pewnym momencie zastanawiamy się nad naszym życiem i widzimy tylko wielki znak zapytania. Proponuje Panu zastanowić się nad tym co Pan już osiągnął, co już ma. Następnie spróbować odnaleźć przyszłe cele. Jeśli się Panu to nie uda, czytam, że od bliskich Pan nie może uzyskać pomocy. Sugeruje zgłosić się do psychologa. Pomoże Panu odnaleźć cele, pokieruje Panem w odpowiedni dla Pana sposób.
Dzień dobry!
Wielu ludzi potrzebuje okresu poszukiwań, aby uświadomić sobie własną sytuację życiową, swoje trudności i mocne strony. To proces, który wymaga czasu, motywacji i wysiłku. Często taką drogą odkrywania "czego chcę" jest psychoterapia.
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego życie mnie przerasta? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Dlaczego moje życie stało się bezcelowe? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Co zrobić dalej z życiem jeśli nie mam celu i nie potrafię żyć? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Czy moje samopoczucie może wynikać z czegoś poważnego? – odpowiada
- Dlaczego jestem znudzony swoim życiem? – odpowiada Mgr Krzysztof Łowigus
- Czy nie jest za późno na uporządkowanie życia? – odpowiada Mgr Joanna Żur-Teper
- Brak akceptacji światopoglądu – odpowiada Mgr Justyna Plucińska
- Odczuwanie stagnacji podczas psychoterapii psychodynamicznej – odpowiada Mgr Anna Mochnaczewska
- Jak mogę sobie sama pomóc? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Uczucie odrealnienia i depresja u 22-latka – odpowiada Mgr Marzena Zięba