Dlaczego odczuwam takie dolegliwości?
Witam, od kilku lat nie jem mięsa. Jest to mój świadomy wybór ze względów zdrowotnych. Wstręt do mięsa zaczął się niewinnie na początku sam zapach mięsa mnie odrzucał, wszędzie czułam zapach stęchlizny, zepsucie. Wiem może ktoś powiedzieć że żywność była przeterminowana tylko że nikt inny oprócz mnie tego nie czuł. Później zaczęły się nudności po zjedzeniu mięsa i wysypka a raczej pokrzywka na ciele. Dodatkowo bóle żołądka jakby niestrawność i to co jeszcze bardziej mnie utwierdziło w tym że przestałam spożywać mięso to objaw takiego jakby skoku ciśnienia chodzi dokładnie o to że robiło mi się ciemno przed oczami i czułam jakby cały świat wirował chyba tak to najlepiej opisać. Od ponad 10 lat nie jem mięsa zastępuje go warzywami, rybami itd. co prawda były takie chwile gdzie mięso rzeczywiście nie kojarzyło się że wstrętnym zapachem to i tak wolałam nie ryzykować. Niestety od niedawna zauważam podobne symptomy jeżeli chodzi o warzywa. Zaczynam się martwić tymi objawami. Jestem pewna że na pewno nie jadłam nic wątpliwego pochodzenia gdzie mogło być przemycone mięso. Sama wszystko osobiście przygotowuje więc nie ma nawet takiej opcji żeby znalazło się tam mięso. Martwię się bo kiedyś lekarz powiedział mi że to problem z trzustka ale przebadalam się i nic nie wyszło. Mam nadzieję że ktoś tutaj mi doradzi co mam robić bo niestety ale jak poszłam do lekarza rodzinnego to stwierdził że każdy musi odpocząć od pewnych potraw (byłam po mniej więcej 5 latach od tego jak przestałam spożywać mięso w jakiejkolwiek postaci) z góry dziękuję za podpowiedzi
