Dlaczego stronię od ludzi?
Witam, mam 18 lat i przez ostatni miesiąc meczy mnie pewne zjawisko. Od zawsze byłem bardzo towarzyską osobą, uwielbiam spotykać się ze znajomymi. Praktycznie nie było mnie w domu, cały czas przebywalem wśród znajomych. Nawet pandemia nie wpływała na mój stan psychiczny. Lecz przez ostatni miesiąc coś się zmieniło. Stopniowo przestałem odczuwać szczęście pośród innych ludzi. Przestałem odbierać telefony, spotykać się ze znajomymi. Po prostu "nie mam ochoty na ludzi". Pewnego dnia nawet wyszedłem sam nad jezioro, kąpałem się, opalałem się, całkowicie sam. Nigdy W życiu nie powiedziałbym że byłbym w stanie tak robić. Straciłem jakąkolwiek chęć do życia, wam nie wiem z jakiego powodu. Naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje, nie chce taki być Ale to jest cięższe odemnie. Bardzo proszę o pomoc.