Jak bronić się przed przemocą psychiczną?
Witam serdecznie. Chciałabym prosić o poradę, gdyż na co dzień funkcjonuję w bardzo toksycznym środowisku, co niestety bardzo boleśnie odczuwam (dodam, że zmiana otoczenia na chwilę obecną nie jest możliwa). Ataki słowne, krytyka, złośliwe komentarze i docinki sprawiają mi przykrość, wywołują poczucie bezradności, a chwilami nawet niechęć do życia. Czuję się zagrożona, coraz bardziej niepewna, upokorzona, gorsza. Przez dłuższy czas starałam się ignorować powszechnie akceptowane intrygi, manipulację, ataki słowne, udawałam, że ich nie słyszę, milczałam, jednak w końcu kropla wody przebrała miarkę i odważyłam się nie pozwalać na obraźliwe zachowania, podejmując rozmowę/konfrontację, co nie przyniosło żadnego efektu, oprócz poczucia przegranej. Winię za to wrodzoną wrażliwość oraz brak systemu obronnego. Czuję się coraz bardziej przytłoczona własną niemocą oraz brakiem umiejętności obrony. Chciałabym skutecznie zwalczyć napastliwych nękaczy psychicznych, jednak zupełnie nie radzę sobie ze słowną ripostą, asertywną odpowiedzią, czy inną formą obrony (dodam, że zarówno werbalną, jak i fizyczną). W związku z tym bardzo prosiłabym o poradę, czy u psychologa jest szansa na trening zachowań obronnych, nauczenie się metod radzenia sobie z toksycznymi ludźmi, którzy wścibsko, bezczelnie i chamsko ingerują w moją prywatność, uprzykrzając życie każdego dnia (obrażając, komentując w przykry sposób moje słowa i zachowanie, żartując)? Gdzie mogłabym szukać pomocy? Jak sobie z tym radzić? Bardzo proszę o poradę. Serdecznie pozdrawiam:)