Jak mam poradzić sobie z własnym życiem?
Cześć, mam 34 lata i od kiedy pamiętam, miałem problemy z komunikacją. Na rożnego rodzaju sytuacje reaguje nerwowo. Mogą to być nawet błahe sprawy. Zazwyczaj obwiniam się za rożne niepowodzenia i przejmuję się wszystkim, choć nie powinienem. Często porównuje się do innych ludzi i w tej konfrontacji nie wychodzę pozytywnie. Często mam huśtawki nastrojów, gdzie w jednym momencie jestem duszą towarzystwa, następnie przez, np. porównanie się do innych osób przebywających ze mną zamykam się w sobie i jestem przeświadczony o swojej bezwartościowości. Jestem bardzo podatny na sugestie z zewnątrz. Wiem, że jest to spowodowane miedzy innymi niską samooceną i niskim poczuciem własnej wartości. Wiem, ze przez wszystkie te negatywne emocje bardzo obniża się jakość mojego życia. Próbowałem sobie pomoc w rożny sposób, min. akupunktura, hipnoza, terapie, leki antydepresyjne, stosuję afirmację i ćwiczę tai- chi. Ale to wszystko nie zawsze pomaga. Chciałbym funkcjonować jak normalny człowiek i cieszyć się życiem, mieć szczęśliwa rodzinę i móc dla kogoś żyć. Proszę o pomoc. Pozdrawiam. Jacek.