Jak mogę pomóc mamie, aby poczuła się lepiej po rozwodzie?

Mam 18 lat bardzo niepokoję się o moją mamę.Ostatnie 2 lata nie były dla nas łatwe. Mój ojciec jest alkoholikiem ostatnio zdradził i odszedł do innej kobiety jednak nadal przebywa w naszym bliskim otoczeniu co nie pozwala na nabranie dystansu i siły do walki o własny byt. Mama po 20 latach małżeństwa zdecydowała się na rozwód z orzeczeniem winy. Przez ten czas byłyśmy ofiarami przemocy głównie psychicznej ale także fizycznej. Sprawa rozwodu jest dość skomplikowana ponieważ jesteśmy bardzo od niego uzależnione także finansowo w związku z tym grozi nam nawet że nas zabije. Sprawa jest w toku i nadal nie rozwiązana. Jednak to nie jest mój największy problem. W wyniku ciągłego poniżania zastraszania i długotrwałego stresu mama bardzo się zmieniła i zamknęła w sobie. Zaobserwowałam u niej wiele dziwnych objawów: apatia, nerwowość, bezsenność, bóle głowy, zwiększone objawy epilepsji, bóle w klatce piersiowej, brak chęci do życia i działania, nie ma wiary w siebie przez co nie podejmuje żadnych wyzwań np.zmiany pracy. Zaniedbuje siebie twierdząc że nie ma pieniędzy na fryzjera ale przecież nie wszystko zależy od pieniędzy ważne jest też nastawienie. Nie wierzy że może spotkać ją jeszcze coś dobrego. Zastanawiam się czy mama nie cierpi na depresje albo jakąś nerwice. Bardzo się o nią martwię. Chciałabym jakoś jej pomóc żeby odbiła się od dna i nabrała pewności oraz siły do walki o siebie i swoją rodzinę. Próbowałam z nią rozmawiać jednak moje uwagi jako jej córki nie działają na nią mobilizująco, a jeszcze bardziej dobijająco. Zauważyłam także że jej samopoczucie i ogólna sytuacja ma coraz większy wpływ także na mnie. Pragnę bardzo jej pomóc aby przejęła kontrole nad własnym losem i życiem. Dłatego bardzo proszę o rade albo jakieś wskazówki od czego zacząć naprawę naszego życia szcególnie psychiki oraz gdzie mogę szukać pomocy aby ojciec nas nie zniszczył i pogrążał jeszcze bardziej
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani
Z Pani opisu wynika, że Pani mama, a być może również Pani, potrzebujecie wsparcia psychologicznego. Proponuję skorzystanie z pomocy niebieskiej linii www.niebieskalinia.pl (tel 022 6687000), skierowanej do osób, które doświadczyły przemocy domowej. W ramach tego programu istnieje także możliwość uzyskania pomocy prawnej. Alternatywą jest skorzystanie z pomocy psychologa praktykującego prywatnie. Opisywany przez Panią stan Pani mamy, a w szczególności objawy jakie Pani obserwuje, wymagają także oceny lekarza psychiatry. Może być to reakcja na stres związany z sytuacją rodzinną i wymagać okresowego leczenia. Pani opis przemawia bardziej za reakcją depresyjną, niż za zaburzeniami nerwicowymi. Zachęcam do próby przekonania mamy do rozmowy z lekarzem psychiatrą.
pozdrawiam i życzę powodzenia

0

Rozumiem, że bardzo chciałaby Pani pomóc Mamie. W tak trudnej sytuacji sprawdzić się może siła autorytetu jakim jest psycholog. Uważam, że dla Pani Mamy, ale także dla Pani niezbędna jest stała pomoc psychologiczna. Jeżeli Pani ojciec jest alkoholikiem możecie Panie skorzystać z terapii dla osób współuzależnionych. Albo przynajmniej z Niebieskiej Linii, choć tak naprawdę warto byłoby zatroszczyć się o regularną terapię uczęszczając co najmniej raz w tygodniu np. do Poradni Zdrowia Psychicznego.

Bardzo proszę o siebie zadbać. Zdrowie psychiczne jest tak naprawdę najważniejsze!

Serdecznie pozdrawiam!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty