Jak pomóc synowi po odejściu żony?

Jak pomoc synowi po stracie żony rosjanki ktora go zostawila wyjechala .Małzeństwo trwało 6 miesiecy.Nie chce pomocy za wszystko obwinia moją rodzinę.Był agresywny wobec domownikow zawołałam pogotowiezabrało go ale on nie wyraził zgody na leczenie ,wrócił do domu po kilku godzinach.Pani doktor mówiła żeby całkowicie na razie nie utrzymywać z jej rodziną kontaktu a Pani psycholog że ma utrzymywać jak on to usłyszał to natychmiast zaczął kontaktować się a mnie obarcza zawszystko zło co się dzieje.
KOBIETA, 60 LAT ponad rok temu

Przyjaźń z eks

Witam, ponieważ sytuacja jest bardzo trudna jak widzę dla Pani osobiście, to radziłabym zająć się nie tylko swoim dorosłym synem, ale przede wszystkim sobą i swoim stanem psychicznym. On, jak sama Pani napisała nie wyraża chęci przyjęcia pomocy, dlatego nie jest Pani w stanie zrobić dla syna już nic więcej. Za to jest Pani w stanie zrobić coś dla siebie i sama przyjąć pomoc- zadbać o siebie, a przez to nabrać siły na zajęcie się całą resztą. Polecam kontakt z psychologiem, a jeśli syn przejawia zachowania agresywne to np. z "niebieską linią" lub ośrodkiem stacjonarnym z Pani regionu oferującym bezpłatną pomoc dla rodzin doświadczających przemocy (mam tu na myśli nie tylko przemoc fizyczną ale również psychiczną, której może Pani doświadczać). Pozdrawiam, Monika

0

Dzień Dobry Pani,

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Pani pytanie...

Jak może Pani pomóc Synowi?
Swoją obecnością, akceptacją i wspieraniem Syna.

W odpowiednim momencie wskazane byłoby zachęcenie Syna do podjęcia leczenia i terapii - na co ma być Jego gotowość.

Z przesłaniem, żeby relacje się ułożyły,
Irena Mielnik-Madej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty