Jak pomóc synowi, który zamknął się w sobie?
Jestem matką 17-letniego chłopca, o którego boję się i nie wiem, jak mam mu pomóc. Od 5 lat byłam w separacji - obecnie czekam na rozwód. Ojciec często na niego krzyczał, wyganiał od stołu, bił, poróżnił z bratem. Syn wiele razy stawał w mojej obronie - mamy kilka obdukcji. Od roku mam problemy z kręgosłupem, przeprowadziliśmy się do przyjaciela, gdzie było wszystko dobrze i spokojnie aż do momentu, kiedy do syna zaczął dzwonić ojciec. Syn zmienił się niesamowicie. Po rozmowach telefonicznych krzyczy, robi awantury, podniósł 2 razy rękę na przyjaciela - na szczęście nie uderzył. Po takich sytuacjach zamyka się w sobie, z nikim nie rozmawia, zakłada w domu kaptur, chodzi bokiem, rysuje śmierć i diabły. Jak mam dotrzeć do Niego? Wcześniej był miłym chłopcem. Proszę o naprowadzenie, jak mam postąpić, by znowu się otworzył, by nie zostawał sam ze sobą. Czekam z niecierpliwością na poradę...