Jak oduczyć się wypowiadania wulgaryzmów?

Witam. Mam pewien problem. Prawie każdy go posiada, lecz nic sobie z tego nie robi. Chodzi mi o wulgaryzmy. Chciałbym się ich oduczyć ale zauważyłem, że to nie takie proste. W szkole jak rozmawiam z kolegami, czy jak się zdenerwuje, to po prostu wychodzi samoczynnie, nie kontroluje tego. Tzn. gdy myślę o tym, żeby ich nie używać to na pewny czas działa, ale zazwyczaj zaraz zapominam. Może są jakieś sprawdzone metody? Będę wdzięczny za pomoc.
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Czy warto przesuwać horyzont?

Wulgaryzmy sprawiają, że szybciej rozładowujemy negatywne emocje, a nawet zmniejszamy u siebie odczuwanie bólu, dlatego niekoniecznie warto z nich całkiem rezygnować. Jeśli jednak Pan chce - proszę spróbować każdego dnia zapisywać sobie ilość wypowiadanych wulgaryzmów (nawet orientacyjną liczbę). Im częściej będzie się Pan koncentrował na tym, by liczyć wulgaryzmy - tym mniej będzie ich Pan wypowiadał.



-------------------------------------------------------------------------
Znajdź mnie tutaj:

http://www.psycholog-pisze.pl

http://www.psycholog-pomaga.pl

https://twitter.com/psycholog_pisze

http://instagram.com/psycholog_pisze/

https://www.facebook.com/PsychologPiszeBlog

0

Witam,

Wulgaryzm może kojarzyć Ci się z bezpośrednim rozładowaniem napięcia. Warto byłoby się zastanowić czy tak właśnie jest. Być może ogólnie często chodzisz poddenerwowany i rozzłoszczony i w ten sposób radzisz sobie z emocjami. Czasami trudno mówić nam wprost co nas złości - wtedy okazujemy złość "ogólnie przeklinając". Zapytaj samego siebie w czym pomaga Ci przeklinanie; czemu je stosujesz? Wtedy łatwiej będzie zastanowić się czym je zastąpić.
Kolejna sprawa, która może Ci utrudniać Twój cel to przebywanie w określonym towarzystwie. Zastanów się czy język wulgaryzmów nie jest przez przypadek językiem powszechnym w waszym towarzystwie (tak jak przysłowiowy przecinek) - wtedy to naturalnie łapiemy takie przypadłości i tym trudniej jest nam się ich pozbyć.
Jedną z metod może być próba kontroli mówienia wulgaryzmów używając na przykład gumki recepturki. Jeżeli przeklinanie redukuje w Tobie napięcie, wtedy spróbuj zastąpić je strzeleniem gumką recepturką umieszczoną na Twoim nadgarstku. Będzie bolało ;) ale ten bodziec czuciowy może zmobilizować Cię bardziej do zwracania uwagi jak się odzywasz.
Ogólnie to spróbuj się wspierać bardziej w swoim postanowieniu a nie oceniać. Zmiana często jest jak taniec "dwa na jeden" - dwa kroki do przodu jeden do tyłu. Zatem jak przez jakiś czas udawało Ci się a potem nastąpił moment, że zacząłeś przeklinać nie oznacza to, że wróciłeś na start - oznacza to po prostu, że znowu musisz przekierować więcej uwagi na to aby tego nie robić.

Powodzenia,

Anna Mochnaczewska

0

Witaj !
Sprawdź w internecie techniki związane ze zmiana nawyków i powoli spróbuj zastosować. Jeśli to nie pomoże poszukaj trenera , z którym to przepracujesz. Pozdrawiam

0

Witam, może warto byłoby zapytać siebie w czym pomaga Panu używanie wulgaryzmów?,czy jest to sposób na poradzenie sobie z emocjami/napięciami? czy może taki język pojawia się podczas przebywania wśród określonych osób/towarzystwa? Polecam warsztaty z technikami zmiany nawyków, trening osobistej skuteczności, ewentualnie terapię poznawczo-behawioralną. pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty