Jak pogodzić się z tym, że żaden mężczyzna mnie nie chce?

Jak się pogodzić z tym, że żaden mężczyzna mnie nie chce? Każdy i tak wybiera inną, lepszą ode mnie. Do mnie mówią tylko, że ja nie jestem dla nich. Zarabiam pensję minimalną, mam licencjat i pracuję w zawodzie. Noszę aparaty słuchowe. Nie umiem angielskiego perfect, ale turyście jakoś pomogę. Nie jestem piękna, ale niedługo zakładam aparat ortodontyczny. Teraz będę zbierać na operację małżowin usznych. Ostatni mi powiedział, że brakuje mi pewności siebie to odkładam kasę na operację.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Witam,wygląda na to,że ma Pani problem z samooceną, skłonność do obwiniania siebie,trudności w nawiązaniu trwałej więzi z mężczyzną,,,To wszystko należałoby przepracować w relacji z psychoterapeutą, zachęcam, jest Pani młodą osobą, wszystko da się zmienić jeżeli tylko poświęci się sprawie szukania rozwiązania odpowiednio dużo czasu i wesprze pomocą specjalisty. Pozdrawiam

0

Dzień dobry!

Kilka niepowodzeń w relacjach, sytuacji, które nie potoczyły się zgodnie z naszymi oczekiwaniami, może podkopać wiarę w siebie. Stwierdzenie, że "żaden mężczyzna" Pani "nie chce" to jednak zbyt duże uogólnienie wobec opisywanej przez Panią sytuacji. Każdy dorosły człowiek doświadcza w ciągu życia kilka rozstań i odrzuceń, to normalne - i w żaden sposób nie musi to negatywnie determinować naszej dalszej przyszłości.
To od Pani zależy, jak nazwie Pani swoje dotychczasowe doświadczenia, jakie wnioski z nich wyciągnie i z jakim nastawieniem będzie Pani patrzeć w przyszłość.

Na pewno zawsze warto zastanowić się, co mogę w sobie zmienić, jakie swoje cechy i umiejętności podkreślić, a które utrudniają Pani stworzenie związku. Być może jest słusznym odkryciem, że jedną z tych trudności jest właśnie brak pewności siebie. Ale czy do jej zbudowania wystarczy poddanie się operacji?

Czym jest dla Pani związek? Jak chciałaby Pani, żeby wyglądał? Jakie cechy miałby mieć mężczyzna, z którym chciałaby się Pani związać? Jakie są Pani oczekiwania? Być może przyczyną dotychczasowych rozstań było np. nietrafione wybory partnerów? Może Wasze zbyt odmienne potrzeby i oczekiwania od związku?

Proszę też pamiętać, że każdy dorosły człowiek czasami jest sam (np. czekając na miłość, po rozstaniu, po rozwodzie itp.) i nie będąc w związku także można być zadowolonym z siebie, szczęśliwym, spełnionym, rozwijać się. Czy dba Pani o siebie? Czy lubi Pani siebie? Rozwija Pani swoje zainteresowania i myśli pozytywnie? Nawiązuje Pani nowe i pielęgnuje stare znajomości? Planuje i marzy?

Zachęcam do zadania sobie tych wszystkich pytań, także w psychoterapii.

Pozdrawiam!

0
Mgr Monika Prus Psycholog, Lublin
57 poziom zaufania

Witam Panią,
opisała Pani siebie skupiając się na samych negatywach. Być może w relacji z mężczyznami poszukuje Pani potwierdzenia takiego sposobu myślenia o sobie. Zachęcam do spotkania z psychologiem/psychoterapeutą, aby dzięki takiej pracy podniosła Pani swoją samoocenę i odkryła swoje mocne strony, które pozwolą budować satysfakcjonujące relacje. Powodzenia!
Monika Prus

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty