Jak pokonać stany lękowe przed lataniem samolotem?
Cześć ! W czerwcu tego roku dosyć mocno poparzyłam moje ciało wrzątkiem (biust , brzuch , krocze ,uda prawie do kolan) dzień przed wymarzonym urlopem... szpital , morfina opatrunki i te sprawy. gdy morfina odeszła czułam się strasznie (lekarze uprzedzali mnie o tym) pociły mi się dłonie ,ciało drżało , było mi słabo , ciężko było złapać oddech, chciało mi się wymiotować. Popłynęłam tydzień było ok. Gorzej było z powrotem gdyż musiałam lecieć samolotem. Wtedy pierwszy raz miałam atak lękowy , bałam się , serce biło jak szalone , było mi słabo , trzęsłam się(czułam się dokładnie jak wtedy gdy odchodziła morfina) . co najdziwniejsze nie bałam się samego lotu , bo latałam już wiele razy , ale tego że na takiej wysokości nikt nie będzie w stanie mi pomóc (tak upewniałam się w tanich liniach lotniczych , lekarza nie musi być na pokładzie) i nie wiem jak bym zareagowała , poleciałam na bardzo silnych lekach uspokajających, na szczęście działały, pomimo braku napadów byłam przerażona.Od tamtej pory nie latałam. Teraz sama myśl o locie samolotem (to że mogę dostać ataku na takiej wysokości, bez możliwości wyjścia na powietrze itp. )potrafi wywołać stany lękowe i wszystkimi objawami. Mieszkam za granicą i około 5 razy do roku podróżuję do Polski samolotem , a już sama myśl o tym mnie przeraża. Chciałabym z powrotem móc latać bez żadnych przeszkód i mocnych leków. Proszę o rady .
