Jak pomóc 55-letnim rodzicom, którzy bez przerwy się kłócą?

Witam i proszę o poradę, wskazówki co robić. Jak mogę pomóc 55 letnim rodzicom, którzy bez przerwy się kłócą. Mama od 20 lat leczy się na depresję, według mnie od roku ma również zaburzenia nerwicowe. Jest bardzo pobudzona, roszczeniowa i "czepialska" wobec ojca bo nie miała z Nim łatwego życia. Ojciec reaguje na to agresją. Zdarzyło się że ją uderzył i niejednokrotnie w kłótni groził. Mama wymaga ode mnie żebym poszła na policję i wysłała ojca na leczenie. Angażują mnie we wszystkie awantury.
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Być może najlepsze co może Pani zrobić, to zadbać o siebie i nie dać się wciągać w konflikty rodziców. Oddać im odpowiedzialność za to, co dzieję się w ich związku. Jest Pani dojrzała dorosła kobietą i może Pani postawić granice. Rodzice od wielu lat nie zmieniają schematu swoich zachowań, wiele lat tez Pani obecności w roli jednej ze stron nic nie zmieniło, nic nie dało. Może zatem trzeba spróbować czegoś innego? Dodatkowo, kiedy zajmie się Pani swoim życiem, Pani będzie łatwiej. Może warto, żeby popracowała Pani nad tym z psychologiem?

0

Witam, dzieci ( a w szczególności dorosłe) nie są od naprawiana życia rodziców. Mama widzi potrzebę leczenia taty i zgłaszania aktów przemocy na policje, więc powinna zrobić to sama. Kiedy oczekuje, że Pani to zrobi to stawia siebie w pozycji osoby bezsilnej, potrzebującej opieki, to niedojrzałe zachowanie, wskazujące na niebranie odpowiedzialności za swoje decyzje..
Włączanie Pani w swoje problemy, to oczekiwanie, że rozwiązanie ma przyjść zewnątrz. A to mama musi podjąć kroki, aby coś zmienić w swoim życiu, np. podjąć psychoterapię, bo leczenie farmakologiczne wycisza objawy, ale nie pomaga w rozwiązaniu trudności i samodzielnemu radzeniu sobie z nastrojami depresyjnymi. Powodznia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty