O tym, czy rozwód byłby najlepszym rozwiązaniem mogą zdecydować tylko rodzice. Choć jest bardzo cenne, ze się Pani o nich troszczy, to jednak są oni dorośli i biorą odpowiedzialność za swoje życie i swój związek. Nie da Pani rady wziąć tej odpowiedzialności na siebie bez narażania się na cierpienie i porażkę. Jednakże - będąc także dorosła i niezależna od rodziców, może Pani im z miłością oddać odpowiedzialność za ich życie, nie ingerować i pozwolić im poradzić sobie z trudnością samemu. Być może skoro do tej pory się nie rozstali, to jednak nie mają do tego motywacji?
Witaj !
To ,że rodzice swoje konflikty rozgrywają w ten sposób jest wynikiem tego ,że inaczej nie potrafią, ale jeśli ze sobą są to jednak coś ich łączy? niestety tylko oni są odpowiedzialni za związek i jakość jego dlatego możesz niestety tylko obserwować to lub podjąć się interwencji z porażką - bo to oni są odpowiedzialni za jakość związku oboje. a czy rozwód byłby odpowiedni - to też leży w ich rękach - bo to oni są ze sobą w związku.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak sobie poradzić z rozwodem rodziców? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Dlaczego mam dość spory problem związany z rozwodem rodziców? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Trudności z poradzeniem sobie podczas rozwodu rodziców – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Niechęć do chłopaków od rozwodu rodziców – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak wytłumaczyć dziecku rozwód rodziców? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy jedynym rozwiązaniem jest rozwód? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak pomóc 55-letnim rodzicom, którzy bez przerwy się kłócą? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pomóc rodzicom, którzy nie radzą sobie z uzależnieniami? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Rozwód rodziców - jak go przeżyć? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Chęć studiowania a oczekiwania rodziców posiadających gospodarstwo – odpowiada Mgr Agnieszka Glica