Jak pomóc chłopakowi po rozstaniu, który ma myśli samobójcze?

Dzień dobry, niestety jeżeli nie chce Pani z nim być,to powinien chłopaka wspierać ktoś inny. Rodzice, znajomi. Jeżeli przed nimi to ukrywa, to powinna im Pani przekazać jak wygląda sytuacja. Jeżeli miał próbę samobójczą powinien zarejestrować się do lekarza psychiatry. Pani musi układać sobie swoje życie dalej, a on również powinien spróbować żyć bez Pani. Dlatego kontakt, wsparcie z Pani strony może nie pomagać, a przynosić odwrotny skutek. Warto więc o taką pomoc poprosić innych.
Pozdrawiam A. Pacia

Witam, zakończyła Pani związek z chłopakiem, który cierpi z powodu rozstania. Miał próbę samobójczą. Z Pani opisu wnioskuję że sytuacja jest poważna. Pani bezpośrednie zaangażowanie mogłoby być zrozumiane jako nadzieja na odbudowę związku, także jeżeli chce Pani byłemu chłopakowi udzielić pomocy warto zaznaczyć że jest to tylko wsparcie w odzyskaniu równowagi, lub poszukać kogoś w jego otoczeniu kto może mu pomóc. Może rodzina, przyjaciele, tak aby nie był sam, otrzymał wsparcie. Pani były chłopak powinien skorzystać z konsultacji z lekarzem psychiatrą, psychologiem. Może skorzystać z telefonu zaufania: 116 123 http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl

Witam, nie będę oryginalna jeśli napiszę, że nie możesz brać odpowiedzialności za życie swojego byłego chłopaka. Pomagać na tym etapie powinni mu jego bliscy- i to ich trzeba w tą pomoc angażować. Nie da się ukryć, że na tym etapie niezbędna jest również pomoc profesjonalna- psychiatry i psychologa, których zadaniem będzie postawienie chłopaka na nogi. Twoja rola w całym tym procesie zdrowienia musi być jednak dobrze przemyślana. Być może sama również powinnaś skorzystać z konsultacji psychologicznej, gdyż cała ta sytuacja może być niezmiernie obciążająca także dla Ciebie. Pozdrawiam, Monika

Witam Panią.
Problem, który Pani zgłasza jest złożony. Wychodzi Pani ze związku, w którym (przynajmniej jawnie) nie było napięć, bo szuka Pani czegoś innego (warto by odpowiedzieć co było nie tak) i nie może się Pani rozstać, bo chłopak źle się trzyma, ma problemy z kręgosłupem. Założył bym, że w związku problemem było "trzymanie", nie-wyrażanie emocji czyli kwestie rownowagi emocjonalnej. Obecnie czuje się Pani winna ale nie pomoże to chłopakowi a Pani może zaszkodzić, jeśli nie zgłębi Pani tej reakcji. Zalecam wsparcie doświadczonego terapeuty. Obojgu. Chłopak powinien skorzystać z wsparcia instytucjonalnego.
Pozdrawiam. ERGO - Leszek Suligowski