Dzień dobry,
Wydaje się, że najistotniejsza informacja dotycząca rzeczywistych intencji Pani znajomego, która pojawia się w Pani poście zawarta jest w zdaniu "...on mówi, że pomogłabym mu gdybym poszła z nim do łóżka..." nad którą sugerowałbym się zastanowić. Wygląda na to, że pada Pani ofiarą osoby, która najzwyczajniej Panią naciąga na swoje rzekome nieszczęście, myśli samobójcze i brak sensu życia, wykorzystując Pani dobre serce, chęć pomagania i, niestety, naiwność. Nie wdając się z kolei w rozważania na temat Pani potrzeby pomagania obcej osobie, o której tak naprawdę nic Pani nie wie, raczej namawiałbym na zakończenie tej znajomości.
Dla uspokojenia potencjalnych wyrzutów sumienia, które mogą Panią osaczyć, proponowałbym przekazanie Pani znajomemu, że stosowne informacje na temat pomocy może znaleźć, wpisując w Google słowo: "samobójstwo", aczkolwiek jestem przekonany, że taka pomoc nie jest mu potrzebna.
Pozdrawiam, życząc więcej rozwagi w nawiązywaniu internetowych znajomości.
Maciej Rutkowski www.abovo.bialystok.pl
Dzień Dobry pani,
Z Pani obszernej relacji domniemam, że dużo przestrzeni, uwagi oraz zaangażowania poświęciła/poświęca Pani Nieznajomemu, poznanemu online, aniżeli sobie.
I tutaj pojawia się moja wątpliwość, że Pani Znajomy z Internetu wyszedł z fantazją, że ..."pomogłabym mu gdybym poszła z nim do łóżka inaczej myśli że w ogóle nie chce mu pomóc" te słowa odbieram jako manipulowanie Pani wrażliwością, empatią, czystą intencją pomocy.
Przy dopuszczeniu, że zaprezentowana przez Pani Znajomego historia osobista, pełna trudnych doświadczeń/doznań oraz braku Dziewczyny oraz doświadczeń w sferze seksualnej/erotycznej miała miejsce...
Co może Pani zrobić?
Zadbać przede wszystkim o siebie, kierując Kolegę do osobistego kontaktu z Poradnią Zdrowia Psychicznego, albo z Kryzysowym Telefonem Zaufania, albo z Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej albo też zgłaszając się bezpośrednio do Szpitala.
Gdyby miała Pani życzenie zwyczajnej rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.
Wspieram Panią mentalnie i życzą Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pomóc komuś, kto chce się zabić? – odpowiada Lek. Bertrand Janota
- Jak pomóc bliskiej osobie w radzeniu z emocjami? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Narzeczony młodszy o 2 lata a zazdrość – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- CHAD a śmierć samobójcza przyjaciela – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak mam określić swoją orientację? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Jak pomóc osobie z depresją z powodu kłopotów finansowych? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Jak pomóc osobie uzależnionej od leków? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Jak pomóc przyjacielowi po rozstaniu? – odpowiada mgr Małgorzata Danielewicz
- Agresywny ojciec alkoholik dziewczyny – odpowiada Dr Ewa Bujoczek
- Czy mam się zabić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
artykuły
Zamiast leków woli kupić alkohol. "Nikt nie może mi pomóc"
W grudniu skończy 52 lata. Wygląda o wiele starzej
"Nie mam oporów przed żadną czynnością". Fragment książki Weroniki Nawary "W czepku urodzone"
Weronika Nawara jest pielęgniarką. Zna ten świat "
Myśli samobójcze - przyczyny, zaburzenia, depresja, leczenie
Myśli samobójcze mogą być wynikiem różnych czynnik