Jak pomóc sobie z wrażliwością i nadmiernie odczuwanymi emocjami?

Mam problem z tym, że jestem strasznie wrażliwa i bardzo reaguje emocjami. Zawsze jak mi pójdzie coś nie tak a jest to bardzo dla mnie ważne to zaraz reaguje płaczem i jestem zła na siebie samą, że mi się znowu nie udało. Ostatnio tak właśnie reaguje na to, że nie udało mi się zdać egzaminu na studiach. Nie potrafię sobie z tym poradzić a boję się pójść do psychologa bo nie chcę dać swoim bliskim a zwłaszcza mamie, że jest coś ze mną nie tak. Co mam/mogę z tym zrobić?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.

Dotarły do mnie dwa Pani posty dosyć podobnie opisujące Pani sytuację. Nie wdając się w dłuższe rozważania, proponowałbym jednak konsultację psychologiczną oraz podjęcie terapii, podczas której mogłaby Pani przyjrzeć się swojej niskiej odporności na niepowodzenia oraz mentalnej zależności od rodziców.
Dodać można, że jako dwudziestolatka, jest Pani dorosłą osobą, która nie musi nikomu tłumaczyć się z podejmowania działań mających poprawić Pani codzienne funkcjonowanie.

Pozdrawiam.

0

Trudności w poradzeniu sobie z emocjami mogą wynikać z trudności osobowościowych, podobnie jak nadmierne obwinianie siebie, niska samoocena itp. Zachęcam do konsultacji psychologicznej i w razie potrzeby podjęcia pracy nad sobą w psychoterapii.

0
Mgr Maciej Rutkowski
Mgr Maciej Rutkowski

Witam serdecznie!

Jeśli wstydzi się Pani skorzystać z pomocy psychologa, który w tej sytuacji jest niezbędny, może Pani zacząć od porad psychologicznych online. Każdego psychologa obowiązuje tajemnica zawodowa więc nikt o żadnych wizytach się nie dowie

Pozdrawiam.

Witam,

proszę spróbować poszukać dla siebie pomocy, niezależnie od tego co powiedzą i pomyślą bliscy. Podkreśla Pani, że przede wszystkim, w jakiś sposób obawia się reakcji Pani mamy, na ewentualny fakt pójścia przez Panią do psychologa. Przejaskrawiając troszkę - jakby Pani mama, miałaby być największym Pani nieprzyjacielem. Różne są relacje córek z matkami, często są to bardzo trudne relacje.
Jeśli nie jest to relacja, która daje Pani wsparcie, być może było tak również w Pani dzieciństwie. To mogłoby (ale nie musi) oznaczać, że silne fundamenty jakimi jest relacja dziecka z mamą, być może w jakiś sposób zostały naruszone czy zachwiane już wtedy.
Mając takie "fundamenty" start w dorosłość jest bardzo utrudniony.
Jeśli jest Pani osobą wrażliwą, bogate życie wewnętrzne, silne emocje, może odbijać się na życiu zewnętrznym.

Sytuacja wymaga bezpośredniej konsultacji ze specjalistą.

Życzę sił w przezwyciężeniu własnych obaw i poszukaniu profesjonalnej pomocy.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,
Katarzyna Włoch
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://charakterownia.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty