Jak pomóc włosom po anoreksji?

Mam 14 lat. Chorowałam na anoreksję przez ok. rok. Teraz jem prawie normalnie. 5 razy dziennie. Moje włosy były kiedyś gęste i grube. Ostatnio wypadały. Obecnie przestały, ale są strasznie rzadkie, cienkie i zniszczone ;( Nie wiem, czego używać, aby były takie jak kiedyś. Co jeść, aby przywrócić im życie?
14 LAT ponad rok temu

Witam!

Przede wszystkim Twoja dieta powinna być urozmaicona. Musisz dbać o to, by nie zabrakło w niej niezbędnych dla prawidłowego rozwoju składników. W tym wieku, a przede wszystkim ze względu na przebytą chorobę, nie powinnaś stosować żadnych ograniczeń dietetycznych. Ważne, by spożywać mięso, ryby, nabiał, nie zapominając przy tym o warzywach i owocach.
Okresowo możesz stosować tzw. suplementy diety, wspomagające kondycję włosów, których szeroka gama dostępna jest w aptekach. Pamietaj jednak, że są one tylko uzupełnieniem i nie mogą zastąpić pełnowarościowej, zawierającej odpowiednią ilość białek, tłuszczów, weglowodanów, witamin i składników mineralnych diety.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak pomóc córce, która ma anoreksję?

jak mogę pomóc córce , która ma prawdopodobnie anoreksję. Ma 20 lat nie chce się leczyć ,wzrost 168 cm waga 45 kg widzę że kontroluje posiłki ,nie chce ze mną rozmawiać , jest wybuchowa i rozdrażniona ,podoba jej się taka chuda sylwetka Iwona
KOBIETA, 50 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak pomóc osobie z anoreksją?

Witam. Od 9 lat choruje na anoreksje, miałam epizod bulimiczny, było to trzy lata temu. Sporotem wróciłam do anoreksji. Byłam 5 krotnie chospitalizowana psychiatryczne. Niedawno parę dni temu trafiłam ponownie na oddziale, na drugi dzień wypisywalam się na własne żądanie, nie zniosłam panujących tam warunków. Wróciłam do domu, z wieloma warunkami od rodziny. Niestety nie potrafię ich zrealizować, jedynie klamiac i uspokoić ich czujność, bylebym nie trafiła ponownie na oddzial. Próbowałam trochę na początku, nadzieja przepadła, po tym jak czułam się źle jedząc. Obecnie waże 42 kg Przy wzroście 163cm. Mam 20 lat. Miałam fajna pracę, gdzie chodziłam i zapominalam o swoich problemach, polubiłam moich współpracowników, moja szefowa była jak świetna stara znajoma. Przemeczalam się tam, pracowałam po 260 godzin w miesiącu, ale ja chciałam tak. Straciłam te pracę, moja szefowa boi się, że coś się stanie. Wyniki badań są niby w kiepskim stanie. Ostatnio bardzo bolą mnie plecy. Jestem wegetarianinem. Chodzę do psychologa. Moje życie to wygetowanie. Nie wiem czego chce i jak chce, chciałabym jedynie schudnąć, nie jesc. Lubię głod, wtedy jestem spokojna, nie martwię się niczym, tak powinno byc. Kiedy jem jestem zestresowana, inne problemy się pokazują, nad którymi nie mam kontroli, kiedy jem moja życie traci sens. Nie ma w nim nic, co by mnie cieszyło. Kiedy jem jestem kimś innym, udaje kogoś innego. Co mam robić ? Gdzie szukać pomocy, sama nie daje rady.
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam, ważne że szuka Pani pomocy. Korzysta Pani z pomocy psychologa. Proszę o tym z nim porozmawiać. Jeżeli nie jest Pani przekonana może Pani poszukać innego terapeuty. Warto poszukać grup wsparcia. W ośrodkach takich jak przykładowa strona: https://www.centrumzaburzenodzywiania.pl/

może pani znaleźć kompleksowe programy pomocowe. Może Pani odszukać siebie i szczęście.

Pozdrawiam

Dorota Nowacka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty