Dzień dobry,
Proszę spróbować terapii par. W gabinecie w obecności terapeuty jest przestrzeń i czas aby o omówić opisane tutaj kwestie i przyjrzeć się głębiej relacjom w państwa związku. Niedługo jak się domyślam staną przed państwem nowe wspaniałe wyzwania. Myślę, że to jest dobry czas aby skorzystaç z takiej terapii. Pozdrawiam.
Witam,
Dobrze jest poustalać fakty i pustawiać granice. Sprawdzić u ginekologa stan ciąży ewentualnej.
Z chłopakiem bym wprowadziła konsekwencje, bo wygląda na to, że jemu jest trudno "godzić" wszystkich. Ale jednak jakąś konkretną decyzję, po czyjej stronie on chce być, musi podjąć. Im szybciej, tym lepiej. Taka niepewność Panią osłabia, a jeśli jest Pani w ciąży to tym bardziej potrzebuje Pani spokoju.
Może ma Pani możliwość umówienia się na spotkanie z psychologiem lub psychoterapeutą, by móc z perspektywy spojrzeć na to, co dzieje się w Pani życiu i jak chciałaby Pani nim pokierować.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Negatywne nastawienie do chłopaka przy jego siostrze – odpowiada Piotr Bochański
- Jak naprawić swoje relacje z rodziną? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Dlaczego mam tyle problemów w związku? – odpowiada Mgr Beata Kot
- Nerwowość przy bulimii siostry – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak poprawić swoje relacje z moim chłopakiem? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Jak pomóc chłopakowi w jego trudnej sytuacji z rodziną? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Co zrobić, aby relacje między mną a rodziną mojego narzeczonego były lepsze? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Trudne relacje córki z zaborczym starszym chłopakiem – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak poprawić relacje z moją mamą? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Zazdrość chłopaka o rodzinę – odpowiada Mgr Ewelina Małek
artykuły
Jarosińska o szczegółach planowanej operacji. Nowe informacje o stanie gwiazdy (WIDEO)
-„Dzień Dobry WP". Cieszę się, że państwo dołącz
"Nie chcę wyższej kwoty renty. Chciałabym po prostu akceptacji". O dorosłości z dziecięcym porażeniem mózgowym
- Odkąd się urodziłam, to czuję się niewidzial
Smutna prawda o SORach: Przekroczenie granicy godności
W maju dziennikarka Magdalena Rigamonti opisała na